Nastolatek z gminy Trzemeszno dwa razy okradł własnych dziadków.
17-letni chłopak wykorzystał fakt, że jego dziadkowie zamiast w banku, trzymają pieniądze w mieszkaniu. Kiedy kilka tygodni temu był u nich z wizytą skradł im 500 zł. Pieniądze wydał, więc kilka dni temu odwiedził dziadków pod ich nieobecność i zabrał im kolejne 800 zł. Dziadkowie zorientowali się, że doszło do kradzieży. Chłopak przyznał, że gotówkę wydał na pizzę i doładowanie telefonu komórkowego. Oprócz postępowanie za kradzież u rodziny wobec chłopaka toczą się jeszcze trzy postępowania dotyczące kradzieży i kradzieży z włamaniem.