Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy pożary, 90 interwencji. Na tej ulicy nie da się spokojnie żyć!

(mp)
Jeden z trzech tegorocznych pożarów na ul. Podgórnej wybuchł w miniony czwartek
Jeden z trzech tegorocznych pożarów na ul. Podgórnej wybuchł w miniony czwartek Andrzej Muszyński
Trzy pożary w ciągu roku, 90 interwencji policji - to niepokojący bilans z ulicy Podgórnej w Bydgoszczy.

Niektórzy mieszkańcy, zmęczeni nieustannym strachem, zdecydowali się już na sprzedaż swoich domów i przeprowadzkę.

Ulica Podgórna, o której do niedawna było głośno z powodu przedłużających się prac wodociągowych, zyskuje kolejną, niechlubną sławę. Tym razem jednak sprawa jest o wiele poważniejsza, ponieważ dotyczy bezpieczeństwa mieszkańców tamtejszych kamienic.

Od początku roku na Podgórnej aż siedmiokrotnie interweniowała straż pożarna. Niestety, trzykrotnie z powodu pożaru.

Do pierwszego zdarzenia doszło 3 kwietnia, w jednym z budynków mieszkalnych. Kolejne wezwanie do gaszenia ognia straży przyjęli 10 maja. Ostatnie - w miniony czwartek - 15 grudnia.

Pożar domu przy Podgórnej. Kolejny raz w tym roku!

Na szczęście, w żadnym z wymienionych przypadków nikt nie ucierpiał. Skończyło się tylko na niedługiej hospitalizacji. Ale dla mieszkańców okolicznych kamienic trzy pożary w ciągu roku to powód do dużego niepokoju. Mowa zwłaszcza o tych, którzy mieszkają w bezpośrednim sąsiedztwie z lokalem nr 30, w którym ogień wybuchł w tym roku dwukrotnie (3 kwietnia i właśnie 15 grudnia).

Przypomnijmy - po pierwszym pożarze wiadomo już było, że budynek nadaje się do rozbiórki. Ale przez ponad pół roku nikt tego nie zrobił. Jak informują dalej mieszkańcy, ruderę zajmował syn właściciela. Gdy dotarliśmy w piątek na miejsce, wewnątrz niezabezpieczonego budynku znajdowało się m.in. mnóstwo butelek po tanich winach. - Ten pan nadużywał alkoholu - przyznawali w rozmowie z nami mieszkańcy. - Libacje były niemal na porządku dziennym.

Wybuch w kamienicy w Bydgoszczy. Są ranni [zdjęcia]

Jak wskazuje Maciej Daszkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, funkcjonariusze odstąpili jednak od wyjaśniania przyczyn pożaru, ponieważ właściciel nie złożył w tej sprawie wniosku. - Jego syn twierdzi natomiast, że nie wie, co mogło wywołać ogień - tłumaczy Daszkiewicz.

Niestety, mieszkańcy pobliskich kamienic przeżyli kolejne już chwile grozy. - Nie wiadomo, kiedy znowu stanie się coś złego - mówiła lokatorka, którą spotkaliśmy wczoraj przed jej domem. - Żyjemy tu w ciągłym strachu. Moje dziecko boi się wychodzić na dwór.

Plaga pożarów w Bydgoszczy! To dzieło podpalacza?

Dlatego, jako jedna z kilku osób mieszkających na Podgórnej, postanowiła sprzedać swoje mieszkanie.
Ale okazuje się, że nie tylko pożary obniżają poczucie bezpieczeństwa bydgoszczan z tej części Szwederowa. Na Podgórnej bardzo często dochodzi do awantur, regularnie zakłócana jest cisza nocna. - To jedna z nitek prowadzących z centrum miasta w kierunku Szwederowa - wyjaśnia Maciej Daszkiewicz. - Ulicę tę pokonują między innymi osoby wracające z klubów.

Od początku roku na Podgórnej policjanci podejmowali aż 90 interwencji. Ale jak podkreśla rzecznik, taka liczba wcale nie musi przekładać się na poczucie bezpieczeństwa. - Jeszcze więcej zgłoszeń dostajemy ze Starego Rynku - wyjaśnia Daszkiewicz. - Co nie oznacza, że bydgoszczanie nie mogą czuć się tam bezpiecznie.

Jednak w ocenie mieszkańców, na ul. Podgórnej policjanci pojawiają się zbyt rzadko. - Owszem, widujemy tu patrole, ale głównie za dnia - podkreśla sprzedawczyni z jednego z tamtejszych sklepów.
Innego zdania jest Maciej Daszkiewicz: - To właśnie w porach wieczorowo-nocnych patrolujemy ten obszar najczęściej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska