Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tuchola. Dłużnik oddał miastu ponad 670 tys. złotych

Daniel Frymark
fot. sxc
Sukces tucholskich urzędników. Po latach wojowania Maxim oddał pieniądze. We wtorek po południu na konto Urzędu Miasta wpłynęło ponad 670 tys. zł. To dług, jaki wobec miasta miała firma.

W magistracie pojawił się już pomysł, jak wykorzystać pieniądze.

Dług to zaległe podatki z lat 1999-2005. - Bardzo się cieszę, że odzyskaliśmy pieniądze - mówi Tadeusz Kowalski, burmistrz Tucholi. - Przed zapadnięciem wyroku w tej sprawie tak mocno trzymałem kciuki, że aż mnie bolały.

Wywalczyli swoje
O odzyskanie długu starano się kilka lat. Wcześniej udało się odzyskać tylko 80 tys. zł. - Niektórzy spisali resztę pieniędzy na straty. Pani radczyni pisała sporo pism do sądu gospodarczego i syndyka. W końcu się udało. Odzyskaliśmy 100 proc. należności - mówi Kowalski.

Firma spłaciła też większą część odsetek. - Została jeszcze jakaś symboliczna suma - mówi burmistrz.

Dokończyć remont
W magistracie powstają już pierwsze plany wydania okrągłej sumki. - Będziemy się przymierzali do zamknięcia sprawy remontu ośrodków zdrowia w Legbądzie i Raciążu - mówi Kowalski. - Trzeba będzie też zrobić coś ze Świecką 45. Ale to temat na inną dyskusję. Najważniejsze, że mamy pieniądze. Teraz trzeba je dobrze wykorzystać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska