Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarki teraz chcą odpocząć. Pacjenci z Legbąda i Raciąża żałują

Anna Klaman
Anna Klaman
Lekarki Teresa Ossowska i Daria Maciejaszek przez długi czas pracowały w gminie Tuchola
Lekarki Teresa Ossowska i Daria Maciejaszek przez długi czas pracowały w gminie Tuchola Fot. Urząd Miejski w Tucholi
Samorządowcy, także w imieniu mieszkańców, podziękowali lekarkom Darii Maciejaszek i Teresie Ossowskiej za długoletnią pracę.

- Wyrażam ogromną wdzięczność za Pań służbę - mówił burmistrz Tadeusz Kowalski. - Przychodzi taki moment, kiedy człowiek musi powiedzieć - napracowałem się, teraz jest czas na odpoczynek, na emeryturę albo inny projekt w życiu.

Daria Maciejaszek zakończyła pracę dla gminy Tuchola wcześniej, wtedy Teresa Ossowska przejęła pracę w dwóch ośrodkach - także w Raciążu. Przed rokiem stwierdziła, że nie jest w stanie prowadzić dwóch przychodni. Dzięki współpracy ze środowiskiem lekarskim udało się znaleźć rozwiązanie.

Pacjenci o lekarkach z szacunkiem i uznaniem

- Lekarze rodzinni są szczególnie ważni w ośrodkach wiejskich - mówił burmistrz. - Przez te lata były tylko pozytywne opinie na temat oddania, z jakim Panie podchodziłyście do tej pracy. Jakie potrafiłyście zbudować relacje z mieszkańcami. Wielu z nich mówiło do mnie, że już po samym powitaniu z szerokim uśmiechem od razu lepiej się czuli.
W Tucholi nawet niektórzy zazdrościli takiej lekarskiej opieki, bo jednak w mieście, ze względu na większą liczbę osób, trzeba było stać do lekarza w kolejce, a w Legbądzie czy Raciążu wystarczyło się umówić na konkretną godzinę.
Wspominano, że w 2010 r. udało się dostosować podstawową opiekę zdrowotną do standardów. Przeprowadzono remonty.

Teresa Ossowska wspominała i dziękowała

W imieniu swoim i doktor Maciaszek wypowiedziała się Teresa Ossowska. - Dziękujemy za tak miłe przyjęcie, podziękowania, prezenty i uhonorowanie nas - mówiła. - Pracowałam w Legbądzie 23 lata. Chcę podziękować mojej załodze - pielęgniarkom, z którymi byłam bardzo zżyta. Bez dobrej załogi nie ma dobrej współpracy. Miałam kontakt z trzema burmistrzami - Krzysztofem Joppkiem, Edmundem Kowalskim i Tadeuszem Kowalskim. Z panem burmistrzem Tadeuszem Kowalskim pracowało mi się spokojnie. Nie było problemów, remonty trzeba było zrobić. Dziękuję lekarzom z POZ-ów, z przychodni, kiedy to wspólnie przed laty dyżurowaliśmy w ramach nocnej pomocy lekarskiej.
Ostatnie dni dla lekarki były szczególnie wzruszające. Jak przyznała, niekiedy starsze osoby nie mogą sobie wyobrazić, jak to będzie, gdy nie będzie "naszej pani doktor". - Mówię, że będzie dobrze, bo nie ma ludzi zastąpionych - zdradziła Ossowska. - Jak ja przychodziłam do pracy po wielu latach pracy doktora Kłosowskiego, były te same obawy. No bo przyszła 36-letnia młoda pani doktor. Ale zaufaliśmy sobie, polubiliśmy się. Teraz są chwile wzruszeń, podziękowań, kwiatki, laurki, pamiąteczki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska