https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tuchola. Po logistyce i krawiectwie znajdą pracę? Nowe kierunki w ZSLiT

Ramona Wieczorek [email protected] tel. 52 396 69 32
fot. rw
W zespole szkół przy Świeckiej od września ruszą dwa nowe kierunki. O transporcie i dostawach będą się uczyć przyszli technicy logistyki. A po krawiectwie będzie można otworzyć własny biznes.

Choć to dopiero początek roku, Zespół Szkół Licealnych i Technicznych już przygotowuje się do wrześniowego naboru. Zwłaszcza że ma w planie otwarcie dwóch nowych kierunków kształcenia.

- Co roku proponujemy nowy kierunek w ramach Zasadniczej Szkoły Zawodowej. Tym razem wzbogaciliśmy naszą ofertę i szkoły zawodowej, i technikum - mówi dyrektor Jerzy Kornaś.

W ubiegłym roku chętni mogli wybrać zawód elektromechanika samochodowego. W tym będzie można zgłębiać tajniki kroju i szycia, zdobywając zawód krawca. W ZSLiT chcą go jednak uczyć nietypowo, bo z naciskiem na otwarcie własnej firmy. - Zauważyliśmy, że w Tucholi jest mało punktów usługowych, a zapotrzebowanie jest większe - wyjaśnia Kornaś.

Na podłożenie spodni czy zwężenie spódnicy u fachowca trzeba czekać nawet kilka tygodni.

Zdaniem Kornasia to nisza, w którą mogą wskoczyć absolwenci krawiectwa. - Tak przygotowaliśmy program, żeby byli przygotowani do otwarcia własnej działalności, by poznali cały proces technologiczny: od projektu do gotowego produktu. Chcemy przygotować do pracy nie tylko w przemyśle odzieżowym - mówi Kornaś.

A ponieważ moda interesuje nie tylko dziewczyny, może projektowania i szycia ubrań będą chcieli się nauczyć również panowie?

Kierunek nie jest zupełną nowością, bo jeszcze kilka lat temu w szkole można się było uczyć zawodu - w ramach ZSZ kierunek istniał od 1982 do 2005 r., a technikum odzieżowe działało od 1991 do 2003 r. Potem szkoły umarły śmiercią naturalną, bo brakowało chętnych. Na lokalnym rynku nie było bowiem zapotrzebowania na specjalistów od szycia. Teraz na krawiectwo mają się skusić ci, którzy chcieliby w przyszłości prowadzić w mieście małe punkty usługowe.

Reaktywacja kierunku ma jeszcze jeden plus - szkoła na starcie ma wyszkolonych nauczycieli i odpowiednią bazę. Maszyny wystarczy tylko wystawić z magazynu i odkurzyć.

Nauka potrwa trzy lata. Trzy dni w tygodniu będą się odbywały zajęcia teoretyczne, praktyki będzie można odbyć w Tucholskim Centrum Edukacji Zawodowej albo u prywatnego pracodawcy.

Będzie praca dla logistyków

Dla gimnazjalistów, którzy chcą mieć nie tylko zawód, ale i maturę, przygotowano technikum logistyczne. Nauka w nim trwa cztery lata. Absolwent będzie potrafił organizować wysyłki i dostawy, planować transport ładunku oraz negocjować jego ceny. Będzie mógł też otworzyć własną firmę kurierską. Może też liczyć na podszlifowanie specjalistycznego angielskiego, żeby umieć obsługiwać transporty międzynarodowe.

Skąd pomysł na taki kierunek? - Zrobiliśmy rozeznanie na lokalnym i regionalnym rynku pracy, zapytaliśmy też uczniów klas I i II gimnazjum - tłumaczy Jerzy Kornaś. - Jest zainteresowanie gimnazjalistów, jest też możliwość podjęcia pracy na miejscu. Poza tym w pobliskich miejscowościach takiego kierunku nie ma.

Co z kadrą? Nauczyciele z ZSLiT zdecydowali się na dokształcanie. Niebawem skończą podyplomówki, nie będzie więc potrzeby przyjmowania dodatkowych pracowników.

Przyda się odpowiednia baza dydaktyczna, bo do nauczania specjalistycznych przedmiotów nie wystarczą ławki i krzesła. Jest duża szansa na nowoczesne wyposażenie laboratorium dzięki projektowi napisanemu przez starostwo. Nauczyciele trzymają kciuki, bo wówczas uczniowie korzystaliby z naprawdę profesjonalnego sprzętu.

A jeśli się nie uda? Dyrektor nie martwi się na zapas. - Mamy jeszcze trochę czasu na wyposażenie szkoły, bo zaawansowane pomoce są potrzebne dopiero w III-IV klasie - mówi.

Czekają na chętnych

Żeby kierunki ruszyły, trzeba ok. 30 chętnych. W ZSLiT gimnazjaliści mają też do wyboru technikum mechaniczne, informatyczne, handlowe i gastronomiczne, dwuletnią szkołę zawodową w zawodach sprzedawcy i kucharza małej gastronomii oraz trzyletnią w zawodach mechanika, elektromechanika samochodowego i ślusarza.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marian
Co do pracy logistyka to spytaj się Szymka on jest technik logistyk
I
Izka
Z tą nauczycielką to się dużo nauczycie :-)
O
Optymista
Lepiej w ogóle się nie uczyć, nic nie robić.I czekać aż praca spadnie z nieba.

Dokładnie
R
Romek
Pani Agnieszka jest S U P E R !!!
r
realistka
Lepiej w ogóle się nie uczyć, nic nie robić.I czekać aż praca spadnie z nieba.
e
el-piwo
magistrów tam niepotrzeba ponoeważ mają za duże aspiracje płacowe nieznają praktyki tylko czysta teoria

A ciekawym jak wielką praktykę bądą mieli po szkole tucholskiej...?
Aspiracje płacowe po magisterium? Gdzie?
a
agnes
ciekawe czy taki magister potrafi w ogóle wózek widłowy obsługiwać. Ludzie kończą studia na niepaństwowej uczelni i myślą że jak mają papier to pracodawca z pocałowaniem ręki go przyjmie. A te czasy się już dawno skończyły. Liczy się praktyka.
a
agnes
Krawcowe?
Człowiek upadł na głowę i nie ma pojęcia dlaczego nie ma oficjalnych punktów krawieckich w Tucholi. Chłopino - na pewno nie dlatego, że nie ma krawcowych! Spróbuj człowieczku utrzymac z krawiectwa siebie, zapłać lokal i ZUS.
Lepiej byście w tych śmiesznych szkołach uczyli jak zarejestrować firmę w UK lub na Litwie. No i w programie winno być PRAWO JAZDY potrzebne każdemu!
Krawcowe - kupa śmichu! A i dobrze byłoby wykonać z 3 telefony do urzędów pracy by przekonać się ilu jest bezrobotnych mgr logistyki!
g
gość
Krawcowe?
Człowiek upadł na głowę i nie ma pojęcia dlaczego nie ma oficjalnych punktów krawieckich w Tucholi. Chłopino - na pewno nie dlatego, że nie ma krawcowych! Spróbuj człowieczku utrzymac z krawiectwa siebie, zapłać lokal i ZUS.
Lepiej byście w tych śmiesznych szkołach uczyli jak zarejestrować firmę w UK lub na Litwie. No i w programie winno być PRAWO JAZDY potrzebne każdemu!
Krawcowe - kupa śmichu! A i dobrze byłoby wykonać z 3 telefony do urzędów pracy by przekonać się ilu jest bezrobotnych mgr logistyki!

magistrów tam niepotrzeba ponoeważ mają za duże aspiracje płacowe nieznają praktyki tylko czysta teoria
p
piowel
Krawcowe?
Człowiek upadł na głowę i nie ma pojęcia dlaczego nie ma oficjalnych punktów krawieckich w Tucholi. Chłopino - na pewno nie dlatego, że nie ma krawcowych! Spróbuj człowieczku utrzymac z krawiectwa siebie, zapłać lokal i ZUS.
Lepiej byście w tych śmiesznych szkołach uczyli jak zarejestrować firmę w UK lub na Litwie. No i w programie winno być PRAWO JAZDY potrzebne każdemu!
Krawcowe - kupa śmichu! A i dobrze byłoby wykonać z 3 telefony do urzędów pracy by przekonać się ilu jest bezrobotnych mgr logistyki!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska