
Jacek Wójcicki na scenie.
(fot. Fot. Józef Basta)
Dopisały i pogoda, i publiczność. Dzień Flagi już od lat jest organizowany przez Halinę Giłkę z pomocą Sylwii Sobczak z tucholskiego starostwa, które wspiera imprezę finansowo. Uroczystości rozpoczęły się mszą, a potem był przemarsz ze stumetrową flagą. - Mieszkańcy zawsze na to czekają i chętnie biorą udział w marszu - mówi organizatorka. Jak zdradza, pomysł podpatrzyła na Błękitnym Marszu PO. - To buduje poczucie wspólnoty i tożsamości. Było czuć, że nie ma między nami podziałów - wyjaśnia.
Przy organizacji pomagali też tucholscy harcerze. - Podoba mi się, że są aktywni, zawsze mogę na nich liczyć, są i cieszą się, że mogą pomóc i za to należy im się podziękowanie - chwali Halina Giłka.
Niespodzianką był występ Jacka Wójcickiego. Recital miał być podziękowaniem dla mieszkańców za udział w spotkaniu. Patronat honorowy nad spotkaniem objął prof. Władysław Bartoszewski.
Natomiast NSZZ "Solidarność" oraz asystent europosła Ryszarda Czarneckiego Szymon Chyła zorganizowali akcję pod hasłem "Miej odwagę, wywieś flagę". Rozdali ponad 40 flag.