Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tuchola. Zamknięte osiedle Pocztowe

MARIETTA CHOJNACKA
Tendencje do grodzenia się i monitorowania widać już w Tucholi. I nie chodzi wcale o centrum miasta, a o osiedle Pocztowe Spółdzielni Mieszkaniowej w Tucholi.

Od kilku miesięcy wjazdu do bloków na Pocztowej i wyjazdu broni bramka na karty magnetyczne. Do tego jeszcze jest ostrzeżenie, że teren jest monitorowany.

W tucholskiej Spółdzielni Mieszkaniowej twierdzą, że pierwsze zamknięte osiedle powstało na życzenie mieszkańców os. Pocztowego. - Problemy pojawiły się, gdy w pobliżu ulokowała się Wyższa Szkoła Zarządzania Środowiskiem - wyjaśnia Damian Warmiński, wiceprezes SM w Tucholi. - Studenci parkowali na osiedlu i to tak, że nie tylko zajmowali wszystkie miejsca, ale uniemożliwiali nawet wyjazd spod bloków czy garaży.

Za 15 tys. zł, które wyłożyli mieszkańcy os. Pocztowego, zamontowano bramki na karty magnetyczne. Służby komunalne i ratownicze też dostały karty, aby można było wjechać pod blok pogotowiem czy do awarii.

Po co w takim razie jeszcze monitoring? Ano w sylwestra ktoś próbował sforsować bramkę bez karty. I po dewastacji SM zdecydowała o zamontowaniu monitoringu.

Wiceprezes Warmiński twierdzi, że dwa kolejne osiedla są zainteresowane zamknięciem dla intruzów. - Cóż, przy takich kradzieżach samochodów nic dziwnego, że Tuchola też przyjmuje światowe trendy do odgradzania się i monitorowania - ocenia Warmiński. - Niestety, nie na wszystkich osiedlach w Tucholi jest to możliwe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska