Zgłaszający poinformował, że na klatce schodowej ktoś głośno krzyczy. Wysłani na miejsce policjanci zastali tam nietrzeźwego, 35-letniego mężczyznę, który przyznał się do hałasowania i wyjaśnił, że krzyczał, bo nie ma pieniędzy na piwo.
Ponieważ w tym dniu, wobec tego mężczyzny, była już przeprowadzana interwencja zakończona pouczeniem, teraz awanturnik został zatrzymany do wytrzeźwienia. Dzisiaj, gdy wytrzeźwieje, za wczorajsze zakłócenie porządku publicznego, policjanci zaproponują mu mandat karny. Jeżeli mandatu nie przyjmie, materiały dotyczące jego zachowania trafią do sądu.
Czytaj e-wydanie »