Turysta, samotny czy z rodziną, nie ma większego wyboru, jeśli chodzi o nocleg w Lipnie. Jeszcze rok temu byłby to prawdziwy kłopot, ale w czerwcu, w samym centrum miasta otwarto pierwszy w mieście hotel. Właściciel nadał mu nazwę "Korona". Bulwary nad rzeką Mień, widoczne z okien hotelu oraz z najbardziej eleganckiego apartamentu noszą imię Poli Negri, aktorki, gwiazdy Hollywood, pochodzącej z Lipna.
Po dwóch miesiącach od otwarcia hotel powoli zdobywa sobie coraz więcej gości. - Zamieściliśmy informację o naszej ofercie w piętnastu portalach turystycznych, w kilku wersjach językowych, mamy też własną stronę internetową. - mówi Mirosław Kłudkowski. Noc w apartamencie Poli Negri kosztuje 140 zł. Posiłki serwuje nieodległa od "Korony" restauracja "Viktoria".
Z Lipna wyruszamy w drogę do Skępego. Piękne okolice kuszą turystów, aby zatrzymać się na dłużej.
Ceniący rustykalne klimaty - drewniane meble, bogaty wystrój, proste, nawiązujące do tradycji menu - zatrzymają się na dłużej w skępskiej "Mihałufce". Karczma, która powstała w tym roku, nie ma nic wspólnego z siermieżną ludowością. W menu są górlalskie przysmaki, tradycyjne, ale i na nowoczesną modłę np. oscypki na gorąco z żurawiną. ujące do góralskiego jadła.
W kilkunastu pokojach można liczyć na standardowe wyposażenie. Wszędzie jest czysto, schludnie. Toalety są na prawdziwie europejskim poziomie. Za przyjemność noclegu w "Mihałówce" trzeba zapłacić 110 zł. Zajad ma stronę internetową.