Ty także możesz pomóc w budowie hospicjum!

- To jest ogromne wyzwanie i ciężka praca każdego dnia - mówiła o działalności hospicyjnej i budowie stacjonarnego hospicjum Małgorzata Kaczmarek, prezeska Towarzystwa Przyjaciół Hospicjum, które ma właśnie dziesięć lat.

Podkreślała, że w Lasku Miejskim powstanie piękny budynek, ciepły i przyjazny dla ludzi, którzy zmagają się z ciężką chorobą. Wszyscy, którzy pracują w TPH, wierzą, że to marzenie się ziści. Dlatego nie brak chętnych do mrówczej pracy podczas sztandarowej imprezy TPH "Aniołowo" - do zbierania fantów, pozyskiwania sponsorów, przygotowywania gadżetów na stoiska i programu. - Teraz namawiamy do kupowania zniczy, bo część funduszy z państwa zakupów też jest przeznaczona na działalność stowarzyszenia - tłumaczyła Małgorzata Kaczmarek.

Prezeska TPH cieszy się, że przyjaciół przybywa, że ludzie chcą się dzielić swoimi umiejętnościami, pracą czy portfelem. - Na pewno nie przestaniemy pracować - mówiła Kaczmarek. - Bo chcemy pomagać ludziom.

Przyda się więc każda para rąk i każdy grosz na hospicjum. Czy będzie to datek wrzucony do puszki, czy odpis 1 proc. z podatku.
A że przyjaciele znajdują się nawet dość daleko, świadczy przypadek Holendrów z fundacji Kienkeurig z Waalwijk i ostatnio Katarzyny Żak, aktorki pracującej przecież w Warszawie. - To co, że Chojnice leżą tak daleko od Warszawy - mówiła ambasadorka hospicjum. - Spotkałam tu takich ludzi, że nie miałam momentu zawahania, żeby z wami zostać. Wiem, że nie można pomóc wszystkim i że serce otwiera się przede wszystkim dla dzieci. Ale nasze społeczeństwo się starzeje i ja postanowiłam o tym głośno mówić.

- Będę służył wam modlitwą - zapewniał kapelan TPH ks. Tomasz Mońko. - Obecność i serce to jest najważniejsze, co możemy dać drugiemu człowiekowi. Szukam nowych koncepcji, jak jeszcze wam pomóc. A gdybym był wam potrzebny, możecie dzwonić o każdej porze dnia i nocy.

- To nie jest ostatnie słowo koncernu Etex - mówił Rafał Ziółtkowski, którego firma przekazała niedawno 10 tys. euro na budowę.
Przypomnijmy, w 2010 r. miasto przekazało działkę pod budowę hospicjum. W 2012 r. rozebrano obiekt starego szpitala, który się na niej znajdował. We wrześniu 2014 r. rozpoczyna się pierwszy etap budowy - rozbiórka i budowa piwnic oraz stropu. W maju 2015 - budowa parteru, we wrześniu - poddasza. W niedzielę wmurowano akt erekcyjny pod budowę.