Do dłużników abonamentowych Poczta Polska wysyła wezwania do zapłaty. Jak można w nich przeczytać, na uregulowanie całej zaległości, adresat ma 7 dni.
Jeśli tego nie zrobi, to egzekwowanie zadłużenia następuje na podstawie tytułu wykonawczego przekazanego do właściwego urzędu skarbowego, któremu podlega osoba mająca zadłużenie. Zaległy abonament RTV fiskus może ściągać np. z:
- nadpłaty podatku dochodowego,
- z rachunku bankowego,
- poprzez komornika,
- z emerytury,
- z pensji.
Zaległość w opłatach abonamentowych składa się z należności głównej oraz odsetek za zwłokę, które naliczane są na dzień dokonania wpłaty RTV. Do tego dochodzą też koszty egzekucji zaległości.
Co ważne, wezwanie do zapłaty zaległości dostaną tylko te osoby, które nie wyrejestrowały odbiorników radiowych i telewizyjnych, a przestały za nie płacić.
Tych osób fiskus nie dopadnie za długi abonamentowe
Wezwanie do zapłaty nie przyjdzie do tych, którzy w ogóle nie zarejestrowali odbiorników. Nawet, jeśli nie płacą abonamentu radiowo-telewizyjnego, to nie poniosą żadnych konsekwencji, bo nie widnieją w kartotece poczty.
Kiedy zaległy abonament się przedawni
Tylko w jednej sytuacji można się uwolnić od zaległego abonamentu RTV. Stanie się tak wówczas, gdy zobowiązanie się przedawni.
Zaległe zobowiązania z tytułu abonamentu RTV przedawniają się w tym samym okresie co należności podatkowe, czyli wraz z upływem 5 lat licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności. Tak więc pod koniec 2024 roku przedawnią się zaległości naliczone od stycznia 2019 roku. Zatem nie można już egzekwować zaległości np. za 2018, 2017 czy 2016 rok.