Zobacz wideo: Waloryzacja 2022 - od marca podwyżki

- To piękny gest córki, który na pewno posłuży potrzebującym. Dom jest obszerny i liczymy, że będzie schronieniem dla przynajmniej jeszcze jednej rodziny z Ukrainy. Czeka ogrzewany (wcześniej nie był) i doposażony przez naszych parafian w sprzęty, których tam brakowało: lodówkę, kuchenkę gazową, mikrofalę, czajnik i inne. Na razie pełni troski czekamy, by mama z Ukrainy do nas dotarła - mówił nam w poniedziałkowe popołudnie ks. Leszek Stefański, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Łaskawej w Czerniewicach.
Ciężka droga matki ze wschodniej Ukrainy. "Potrzebna będzie pomoc nie tylko materialna"
Ksiądz proboszcz i parafianie wiedzą, że Ukrainka już kolejny dzień zmierza do Polski. Ucieka ze wschodniej Ukrainy. Wraz z nią - czworo dzieci i cztery psy. Czy wszyscy dotrą szczęśliwie? Oby! W poniedziałkowe popołudnie Czerniewice wiedziały, że kobieta właśnie dociera do polskiej granicy. Ma prawo być wyczerpana i to nie tylko fizycznie.
- Wiemy, że jest w traumie. Nie wiemy dokładnie, co przeżyła i co zostawia za sobą. Możemy się tylko domyślać. Jest roztrzęsiona, a kontakt z nią ją jest utrudniony, chaotyczny. Z pewnością będzie tutaj potrzebne wsparcie nie tylko materialne, ale i psychologiczne, prawne. Szczęśliwie, deklaracje takiej nieodpłatnej pomocy w parafii już mamy - mówi ks. Leszek Stefański.
Polecamy
Proboszcz i parafianie liczą, że obszerny dom stanie się schronieniem jeszcze dla innych uchodźców. - Jest tutaj wystarczająco dużo miejsca. a poza tym, na pewno już dwom ukraińskim mamom będzie raźniej niż jednej w takim położeniu, w obcym miejscu - podkreśla ks. Leszek Stefański.
W Czerniewicach solidarność i wsparcie. Więcej deklaracji przyjęcia Ukraińców i pomocy
Jak podkreśla proboszcz, wśród czerniewickich parafian jest więcej osób deklarujących chęć przyjęcia uchodźców. Wspomniana mama z czwórką dzieci będzie pierwszą, ale - wszystko na to wskazuje - nie ostatnią, która znajdzie tutaj schronienie.
Opisywany dom jest przygotowany na przyjęcie pierwszych nowych lokatorów. - Póki co wszelkie potrzebne rzeczy są zgromadzone i zabezpieczone (materace, środki czystości, wyżywienie etc.). Zawsze mile widziane wsparcie finansowe. Ofiary pieniężne można będzie składać do puszki w Środę Popielcową i przyszłą niedzielę po Mszach Świętych. Można je także wpłacać na konto parafialne z dopiskiem "na pomoc Ukrainie".- przekazuje ksiądz Leszek Stefański.
Parafia w Lubiczu Górnym już przyjęła uchodźców. Uwaga, potrzebny laptop
Tymczasem do Lubicza Górnego dotarła już pierwsza rodzina uchodźców z Ukrainy (6 osób). Parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej i św. Wacława informuje, że objęła ją opieką. A zarazem apeluje o dalszą pomoc. Przydałby się lapotop/komputer z dostępem do internetu. Kontaktować można się albo przez media społecznościowe (parafia ma swój profil na Facebooku), albo telefonicznie - 56 678 51 60.
Toruń. Na pomoc Ukraińcom ruszyli mieszkańcy i firmy. "Wielka skala"
Z tej parafii po Ukraińców na granicę wyruszył pan Marcin, za którego wszyscy trzymali kciuki. Udało się! Swoje mieszkania na potrzeby uciekających przed wojną zadeklarowało kilku mieszkańców. Oczywiście, w tej parafii również trwa zbiórka darów (dla parafialnego koła Caritas). Kościół mieści się przy ul. Polnej 18.
Do tematu na pewno wrócimy.
WARTO WIEDZIEĆ. Jak kontaktować się z parafią w Czerniewicach?
- Parafia pw. Matki Bożej Łaskawej w Czerniewicach ma biuro parafialne przy ul. Włocławskiej 256. Ma swój profil na Facebooku, przez który aktywnie wierni i proboszcz wymieniają się informacjami. Ks. Leszek Stefański udostępnia też swój numer telefonu: kom. tel. 608 057 516. Adres e-mail: [email protected]
- Numer konta: PKO BP oddział II w Toruniu 26 1020 5011 0000 9102 0095 5716
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku: