Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekli z więzienia w Grudziądzu. Oskarżeni domagali się zmiany sędziego

(PA)[email protected]
W Sądzie Rejonowym w Grudziądza wczoraj odbyła się trzecia rozprawa więźniów, którzy zbiegli z Zakładu Karnego w Grudziądzu w październiku ub. r. Grozi im dodatkowo 3 lata odsiadki.
W Sądzie Rejonowym w Grudziądza wczoraj odbyła się trzecia rozprawa więźniów, którzy zbiegli z Zakładu Karnego w Grudziądzu w październiku ub. r. Grozi im dodatkowo 3 lata odsiadki. Przemek Decker
Dwójka z trójki oskarżonych o ucieczkę z Zakładu Karnego w Grudziądzu wnioskowała o zmianę składu sędziowskiego, by... pół godziny później cofnąć swój postulat. Świadek, który miał zeznawać "był po" weselu brata... i przesłuchanie przełożono. Zwrotów akcji podczas wczorajszej rozprawy w Sądzie Rejonowym w Grudziądzu było kilka.

Pierwszy raz pojawił się Mateusz D. spod Olsztyna, który jest oskarżony o to, że dostarczał zbiegom żywność i nie zawiadomił policji o miejscu ich przebywania. Z materiału dowodowego wynika, że to z Mateuszem D. trójka uciekinierów bawiła się w Olsztynie, a następnie wszyscy przemieścili się do mieszkania w Poznaniu.

"Poznał zaje...tych gości"

23-latek miał telefonicznie chwalić się tą znajomością swojej koleżance i koledze. Twierdził, że „poznał zaje... gości i imprezuje z nimi”. - O tym, że to więźniowie, dowiedziałem się na krótko przed zatrzymaniem, gdy oglądaliśmy telewizję - zeznawał Mateusz D. - Nie przynosiłem im jedzenia, ale sobie.

Po przesłuchaniu Mateusza D. miał zostać ponownie przesłuchany Paweł R., który razem z oskarżonymi przebywał w celi, ale z nimi nie uciekł. Podczas ostatniej rozprawy mężczyzna, który od kilku miesięcy przebywa już na wolności, składał zeznania i je odwoływał. To podważyło wiarygodność Pawła R. Stąd wczoraj na sali zasiedli biegli psychiatrzy, by wydać po przesłuchaniu opinię. Jednak znowu nie doszło ono do skutku. Najpierw zostało przerwane przez oskarżonych Roberta B. i Bartosza Ś. Wnieśli oni o zmianę składu sędziowskiego. - Nie miałem wystarczająco dużo czasu na zapoznanie się z aktami, a co za tym idzie na przygotowanie pytań do świadków. Nie umożliwiono mi spotkania z adwokatem sam na sam, tylko w obecności konwojenta - argumentował Bartosz Ś.

Jego kompan, Robert B., wtórował :- Nie dysponuję pełną wiedzą, co znajduje się w aktach. Napisałem zażalenie na postanowienie o dalszym tymczasowym aresztowaniu i nic się nie dzieje. To działania na moją szkodę.

Do wniosków odniósł się prokurator Marcin Licznerski: - Uważam je za bezskuteczne.

Sędzia Bogumiła Dzięciołowska zarządziła przerwę, by dać wniosek do rozpoznania przewodniczącej Wydziału Karnego. Jednak po powrocie na salę obaj oskarżeni... wycofali swoje postulaty.

Wobec takiej decyzji kontynuowano rozprawę w obecnym składzie sędziowskim. Powrócono do przesłuchania Pawła R.

Był po weselu brata... i nie zeznawał

Jednak obrona podała w wątpliwość stan świadomości świadka. Były współwięzień przyznał, że jest po weselu brata i być może jest jeszcze pod wpływem alkoholu. Mężczyzna nie skorzystał z możliwości poddania się badaniu alkomatem, za to wybrał drugą „opcję” - ponownego przesłuchania 8 lipca.

Podczas wczorajszej wokandy wyjaśnienia składała m.in. narzeczona Kamila G., także oskarżonego o pomoc w zorganizowaniu ucieczki. Z prawa odmowy odpowiedzi na pytania skorzystała natomiast konkubina Mateusza D.

Przypomnijmy. Robert B., Bartosz Ś. i Marcin P. zbiegli z Zakładu Karnego w Grudziądzu 10 października ub. r. Zostali namierzeni przez policję trzy dni później w Poznaniu.

Tak zatrzymano uciekinierów z więzienia w Grudziądzu [wideo]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska