W tej sprawie poraża brutalność sprawców w kontraście do skromności łupów. Nikodem B. i Arkadiusz K. napadali na bezbronnych ludzi w Grudziądzu latem ubiegłego roku. Proces mieli przed Sądem Okręgowym w Toruniu.
W lipcu br. sędzia Ewa Lemanowicz-Pawlak ogłosiła wyrok. Obu oskarżonych uznała za winnych dokonania rozbojów i skazała na kary bezwzględnego więzienia. 22-letni Nikodem B. trafić ma za kraty na 3,5 roku, a starszy od niego Arkadiusz K. - na 2 lata i 3 miesiące.
-Wyrok jednak jest nieprawomocny, a o wydanie jego uzasadnienia na piśmie wnioski złożyli już obrońcy obu oskarżonych, adwokaci Ryszard i Łukasz Kurek - zaznacza Jarosław Szymczak, asystent rzecznika Sądu Okręgowego w Toruniu.
Lipcowe noce w Grudziądzu. Tak rozbójnicy napadali na bezbronnych ludzi
Rozbójnicze rajdy po ulicach Grudziądza miały miejsce 6 i 20 lipca 2023 roku. Napady były trzy - dwóch pierwszych samodzielnie dokonał Nikodem B., a trzeci był już "dziełem" obu sprawców. Co się dokładnie wydarzyło?
6 lipca, po godzinie 20.20 młodszy z rozbójników zaatakował przy ul. Dworcowej spotkanego tu mężczyznę. Obezwładnił go ciosem pięścią w twarz i powalił na ziemię. Ofierze ukradł saszetkę wraz z zawartości (600 zł), dokumenty, telefon komórkowy i okulary korekcyjne. Łączna wartość strat wyniosła 1300 zł.
20 lipca Nikodem B. zaatakował kolejny raz - tym razem przy ul. Toruńskiej. Pierwszej napaści dokonał samodzielnie, około godziny 1.45 w nocy. Tym razem miał już przy sobie pałkę teleskopową i to nią zadał cios w głowę swojej ofierze. Napadniętego mężczyznę obrabował go ze wszystkiego, co się dało. Z ręki zerwał mu zegarek (warty 100 zł), zabrał 40 zł w gotówce oraz czteropak piwa "Żubr". Łączna wartość strat wyniosła raptem 160 zł.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Tej samej nocy, około godziny 2.50, sprawcy zaatakowali już wspólnie. Rozboju dokonali przy ul. Staszica, a ofiarą znów był przypadkowy mężczyzna. Ten atak był najbardziej brutalny, bo napadnięty nie tylko przyjął cios pałką teleskopową, ale był też duszony i został uderzony pięścią w twarz.
Trzeci z napadniętych mężczyzn potraktowany został zatem najbrutalniej, ale przestępcy obłowili się przy nim najskromniej. Okradli go z 23 zł w gotówce i kilku piw marki "Tatra".
Wyrok ogłoszony w Toruniu i kary bezwzględnego więzienia dla rozbójników
22-letni obecnie Nikodem B. uznany został za winnego dokonania trzech rozbojów i skazany na 3 lata i 6 miesięcy bezwzględnego więzienia. Dostał też zakaz zbliżania się do swoich ofiar i kontaktowania się z nimi przez pięć lat. Poza tym naprawić ma im krzywdy materialne, solidarnie ze wspólnikiem w trzecim rozboju.
34-letni obecnie Arkadiusz K. również usłyszał wyrok skazujący. To recydywista, więc kara za jeden rozbój i tak okazała się surowa. Sprawca skazany został na 2 lata i 3 miesiące bezwzględnej odsiadki za kratami. -Ten oskarżony również ma zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym - dodaje Jarosław Szymczak z Sądu Okręgowego w Toruniu.
Czy ogłoszony w lipcu wyrok kończy sprawę? Niekoniecznie. Jak piszemy na wstępie, adwokaci broniący rozbójników zawnioskowali do sądu o wydanie uzasadnienia orzeczenia na piśmie. A to jasny sygnał, że rozważają odwoływanie się. Jeśli tak się stanie, losy oskarżonych rozstrzygną się w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku: