Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowe Zespołu Szkół Drzewnych pracują nad izbą pamięci Józefa Piłsudskiego

Agata Kozicka [email protected] tel. 52 32 63 183
Marcin Bess (od lewej) i Grzegorz Piotrowski nawiercają dziurki pod łączenia płyt gablot do Izby Pamięci Józefa Piłsudskiego
Marcin Bess (od lewej) i Grzegorz Piotrowski nawiercają dziurki pod łączenia płyt gablot do Izby Pamięci Józefa Piłsudskiego fot. Tomek Czachorowski
Czy wiecie, skąd są drzwi w kościele św. Mateusza w Fordonie? Albo kto wykonał ławki w parafii św. Mikołaja? Gdzie powstał krzyż dębowy z parafii Opatrzności Bożej na Kapuściskach? To wszystko dzieło uczniów bydgoskiego Zespołu Szkół Drzewnych. Teraz pracują nad gablotami do Izby Pamięci Józefa Piłsudskiego.

- Dostaliśmy materiał od Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy tworzącego izbę, ale samo wykonanie to już nasz dar - mówi Muślewski Grzegorz, kierownik warsztatów szkolnych. - Jeśli się uda, to może będą gotowe już pod koniec kwietnia.

Dokładność

Płyty wiórowe laminowane z okleiną dębową - na 5 gablot wiszących i 12 stojących - są już pocięte. Przygotowane są profile do szyb. Uczniowie nawet nakleili już podkładki do nóg.
Teraz na zajęciach praktycznych składają tak przygotowane płyty w gabloty. Dokładnie, co do milimetra.
Marcin i Grzegorz precyzyjnie nawiercają otwory do łączenia płyt. Nie dyskutują. Dobrze wiedzą, co mają robić.

Zrozumienie

"Przyłóż", "zaznacz", "przybij", "podaj klej". Rozumieją się w pół słowa. Kiedy jeden wierci, drugi podtrzymuje płytę i zdmuchuje wióry. Kiedy drugi smaruje klejem otwór, drugi już chwyta za drewniany bolec, żeby go zaraz w otworze umieścić.
Chłopaki są już w trzeciej klasie, o stolarce nauczyli się już bardzo dużo. Bronisław Zieliński, prowadzący zajęcia, czujnie obserwuje. Nie musi nawet interweniować.

Trwałość

- Są specjalne wzmocnienia, by meble utrzymały cięższe pamiątki - mówi Zieliński. - Także materiały muszą spełniać wymagania dla mebli użyteczności publicznej. Wszystkie łączenia muszą być bardzo dokładne i szczelne.

I dodaje: - Musimy być bardzo dokładni, ale uczciwie przyznam, że dla naszych uczniów te gabloty nie są wyjątkowym wyzwaniem. Naprawdę pracochłonna jest dopiero obróbka litego drewna.
Tego typu meble często zlecają szkole bydgoskie parafie. Wielkie drewniane ławki kościelne, drzwi, ołtarze, ambony, krzyże, meble, krzesła, stołki - w wielu bydgoskich kościołach młodzi stolarze zostawiają ślad. W ramach daru uczniowie wykonali mensę ołtarzową na wizytę papieża Jana Pawła II w Bydgoszczy.

Markowa jakość

Jak z jakością? - To uczniowie, więc czasami popełniają błędy, jak zresztą każdy. To cena nauki - mówi Muślewski. - Ale produkt końcowy musi być bezbłędny. I nie było skarg. Przeciwnie, praca naszych uczniów jest dobrze oceniana. Najlepszym dowodem jest fakt, że zleceniodawcy przychodzą po więcej - zapewnia.

Przychodzą nie tylko parafie. W lakierni schną sztalugi dla bydgoskiego "plastyka". Malowane są stroiki wielkanocne dla Stowarzyszenia Miłosierdzia Bożego.
A już w niedzielę jeden z 300 krzyży, które teraz są wykańczane na warsztatach Zespołu Szkół Drzewnych, będzie można kupić na pamiątkę Misterium Męki Pańskiej w Dolinie Śmierci.

Sobotę - od 9 do 14 - przeznaczono w Zespole Szkół Drzewnych (Bydgoszcz, ul. Toruńska 44) na goszczenie gimnazjalistów, chcących poznać ofertę edukacyjną tutejszego technikum i szkoły zasadniczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska