https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie żnińskiego PG nr 1 posprzątali brzegi Jeziora Dużego

IWO
Wystarczyły dwie godziny, by zebrać góry śmieci
Wystarczyły dwie godziny, by zebrać góry śmieci autor
Akcję zainicjował Stefan Czarnecki, prezes Żnińskiego Towarzystwa Kulturalnego oraz Krzysztof Kaczmarek - dyrektor PG nr 1.

- To wstęp do szerokiej współpracy ŻTK z tą szkołą - podkreśla Czarnecki i dodaje, że gimnazjum nie ma imienia, a Towarzystwo będzie wspomagało działania, by placówka takie posiadała.

W sprzątaniu wzięło udział 25 młodych ludzi wraz z opiekunami - Anną Mężydło i Dariuszem Cieślakiem. - Dwie godziny i mieliśmy pełne worki - mówią uczestnicy akcji. - Najwięcej było szkła. Sporo zebraliśmy też plastiku, stare ubrania, a nawet lodówkę.

Worki przekazała Małgorzata Drzewiecka, pracownik żnińskiego ratusza. Na koniec młodzież poczęstowano grochówką, którą przygotowała restauracja Martina.

- Mnóstwo śmieci było w miejscu, gdzie Gąsawka wpada do jeziora - mówi Stefan Czarnecki. - Gdy patrzę na ten teren, przypominam sobie, że za "złej komuny" był tu park z alejkami. Dziś, za "dobrych czasów demokracji", zrobiło się z tego nielegalne wysypisko śmieci. Chcemy to przerwać. Stąd zaproszenie do wspólnego sprzątania młodych ludzi. Pokazujemy, że nie kłótniami, wzajemnymi oskarżeniami, ale entuzjazmem i chęcią można wiele zdziałać.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska