https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Udzielił pomocy osobie, która leżała na ulicy

Barbara Zybajło-Nerkowska
Nie bądźmy obojetni w takich przypadkach.
Nie bądźmy obojetni w takich przypadkach. sxc
- Pijak nie pijak, zamarzłby na śmierć, bo kilkanaście osób koło niego przechodziło i nikt się nawet nie pochylił - mówi mieszkaniec Kamienia Krajeńskiego.

Czytelnik wyszedł z domu i na wysokości cmentarza zobaczył leżącego na ulicy człowieka. - Widziałem z daleka, że każdy go mijał - opowiada. - Nikt się nie zapytał, czy trzeba mu pomóc. Nikt nawet nie przystanął. Policji teraz w Kamieniu nie ma, więc nie ma gdzie dzwonić po pomoc. A nawet jakbym zadzwonił, to i tak jechaliby z Sępólna pół godziny. Postawiłem go, wciągnąłem koszulę, bo już był prawie sztywny z tego zimna. A ludzie szli i śmiali się, że pijakowi pomagam. A gdyby tak to był ktoś z ich rodziny?

Czytelnik opowiada, że w Anglii byłoby to nie do pomyślenia, bo przebywając tam jakiś czas, niejednokrotnie widział, że ktoś się potknął, a policjanci przystawali samochodem na środku ulicy, wychodzili i pytali, czy nie trzeba pomóc.

Czytaj: Tak żyją bezdomni w bydgoskim schronisku

- Kamień to jest mała miejscowość, tu wszyscy znamy się z widzenia - mówi Czytelnik. - Trzeba było tego człowieka kilkadziesiąt metrów do domu podholować, ale każdy się uśmiechał, bo myślał, że ja sobie z nim popiłem. I do żony od razu plotki doszły, że z pijakiem stałem.

Mieszkaniec ściągnął posiłki i wspólnie ze szwagrem udało mu się przetransportować delikwenta do domu.

W ośrodku pomocy społecznej w takich wypadkach radzą dzwonić na numer 112. Więcej o sprawie w poniedziałkowej (27 stycznia) "Pomorskiej".

Czytaj: Gdzie bezdomny znajdzie schronienie?

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
adam
brawo za pomoc
b
bogna
Syn zatrzymywał policję, chciał żeby Pana z trawy zabrali bo leżał nieprzytomny, a ,,oni'' pojechali dal-ej, musiał zadzwonić. Szybko przyjechali,,, bo na Komierowską.
Było zimno na minusie, styczeń dobrze zrobił i 100zł nie jego. Ale bezpieczne wrócił do domku;)woda
k
krajniak

To pewnie ,że niejaki Wenglewski pochylił się nad lezącym pijanym  ino to nie był mężczyzna a kobita a ludzie mówili że podobna do Wrzesińskiej .Tylko co ona do cholery robiła na chodniku koło smentarza w Kamieniu i to w mrozie.Za to że ją podniósł to pewnie Burmistrz wynagrodzi go posadą w spółce śmieciowej w naszym Kamieniu...

G
Gość

dyrFrolk z OPS to nie czuje potrzevy by pomagac biednym. Sama od burmistrza Stupalkowskiego bierze sobie pensje miesieczna w kwocie czterocyfrowej, drugie tyle se bierze zona Stupalkowskiego, co tez ma etat w Sepolenskim OPS, no a reszta budzetu dla sepolenskiej publicznej opieki biora Ostrowskie i inne kasjerki.

Dla biednych tylko ulica gminna zostaje z calego gminnego mienia.

a ZE MROZ SCISKA TO I FROLKOWIE WIEDZA BO I I MAMUSIA DYR FROLKE SOBIE W KOMUINALNYM MIESZKA (na gorze budynku gminy, gdzie centralne ogrzewanie na koszt gminy  biera krewni dyr OPS),

V
Vita activa
W dniu 25.01.2014 o 17:00, sfinks napisał:

No i przez "takich " mamy do czynienia z znieczulicą społeczną. A swoją drogą to smutne , ze nasze społeczeństwo w  większości katolickie tak naprawdę jest takie obojętne na innych potrzebujących pomocy bo " dokopać " to nie ma problemu i co naturalne budzi zdziwienie. Eee będzie lepiej chcę wierzyć.

 


No i przez "takich " mamy do czynienia z znieczulicą społeczną. A swoją drogą to smutne , ze nasze społeczeństwo w  większości katolickie tak naprawdę jest takie obojętne na innych potrzebujących pomocy bo " dokopać " to nie ma problemu i co naturalne budzi zdziwienie. Eee będzie lepiej chcę wierzyć.

Czytanie ze zrozumieniem nie jest Sfinksie twoją najmocniejszą stroną, a o ironii nigdy chyba nie słyszałeś.Poza tym trafiłeś jak kulą w płot , bo jestem starym komunistą czułym na ludzką krzywdę , jak zresztą każdy komunista.

s
sfinks
W dniu 25.01.2014 o 15:13, Vita activa napisał:

Jesteś bohaterem, trzeba zawiadomić Gazetę Pomorską, aby zrobili z tobą wywiad... :o ;)Obowiązkowo należy się pochwalić, a może i odznaczenie jakieś...

No i przez "takich " mamy do czynienia z znieczulicą społeczną. A swoją drogą to smutne , ze nasze społeczeństwo w  większości katolickie tak naprawdę jest takie obojętne na innych potrzebujących pomocy bo " dokopać " to nie ma problemu i co naturalne budzi zdziwienie. Eee będzie lepiej chcę wierzyć.

V
Vita activa
W dniu 25.01.2014 o 12:16, marek napisał:

Brawo,sam pomoglem osobie ktora byla pijana jak jechalem sobie spokojnie w sepolnie na nowym rynku a gosciu się zachwial i pod kola prawie wpadl a jego koledzy od flaszki tylko stali kawalek dalej i się patrzeli

Jesteś bohaterem, trzeba zawiadomić Gazetę Pomorską, aby zrobili z tobą wywiad... :o ;)Obowiązkowo należy się pochwalić, a może i odznaczenie jakieś...

m
marek
Brawo,sam pomoglem osobie ktora byla pijana jak jechalem sobie spokojnie w sepolnie na nowym rynku a gosciu się zachwial i pod kola prawie wpadl a jego koledzy od flaszki tylko stali kawalek dalej i się patrzeli
a
a

poraża brak chęci pomocy, szczególnie ze strony młodych, dla większości leżący na ulicy człowiek to z założenia pijak niewart pomocy, zamarzłby na 100%, dzięki postawie tego Pana żyje i nieważne w tym momencie czy był pijany, miał zawał, powodów może być wiele, i tak miał szczęście, że nie został przy okazji okradziony, pobity, a ci którzy go obojętnie ominęli niech zastanowią się następnym razem, ciekawe, czy naszłaby ich refleksja dowiadując się następnego o zgonie człowieka, którego zostawili bez pomocy

N
Natali

:) brawo

P
Pensioner

Brawo dla tego pana ! Postawa nie tylko jak najbardziej prawidłowa, ale również godna naśladowania. Pamiętajcie, że alkoholizm to choroba, a każdy człowiek jest człowiekiem. Jeszcze raz brawo dla tego pana za wielkie serce.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska