Jak mówi przewodnicząca rady miejskiej Teresa Kujawa z informacji uzyskanych przez urzędników ratusza wynika, że wojewoda kujawsko-pomorski nie będzie zmieniał nazwy ulicy na mogileńskim osiedlu. Przypomnijmy: w czerwcu rada miejska przyjęła uchwałę o nadaniu ulicy 22 Stycznia nazwy 22 Stycznia, tym samym potwierdzono nazwę obowiązującą od kilkudziesięciu lat. Miało to związek z nowymi przepisami o dekomunizacji nazw ulic.
Data 22 stycznia kojarzona jest z wkroczeniem na nasze ziemie Armii Czerwonej w 1945 roku. Tymczasem radni mogileńscy przekonywali, że w Mogilnie data ta oznacza wybuch Powstania Styczniowego, w którym walczyli mieszkańcy ziemi mogileńskiej. Jednak wojewoda nie przyjął takiego tłumaczenia. Jego zdaniem radni przedstawili argument o uczczeniu powstania, bo nie chcieli nazwy zmieniać. W sprawie musiał się jednak wypowiedzieć Instytut Pamięci Narodowej.
Przewodnicząca rady miejskiej Teresa Kujawa, nie kryje satysfakcji z faktu, że wojewoda nazwy nie zmieni. Wcześniej zapowiadała, że jest skłonna walczyć nawet przed sądem administracyjnym. Jednak nie będzie takiej potrzeby. Potwierdzają to słowa Adriana Móla, rzecznika wojewody kujawsko-pomorskiego. Instytut Pamięci Narodowej wydał opinię, że ulica 22 Stycznia nie podlega dekomunizacji.
Jak mówi rzecznik opinie IPN są wiążące dla wojewody. A zatem nie będzie "zarządzenia zastępczego", czyli nie będzie zmiany ulicy, na wybraną przez wojewodę. Przypomnijmy, że w powiecie mogileńskim to jedyna ulica, która budziła wątpliwości i kontrowersje. W związku z ustawą dekomunizacyjną problem był także w Trzemesznie, gdzie również jest ulica 22 Stycznia. Jej także nie zmienił wojewoda wielkopolski. Wydał jedynie zarządzenie o konieczności dodania do daty roku 1863, aby uściślić, że chodzi o Powstanie Styczniowe.
