Konkurs na przygotowywanie nowego programu lokalnego wygrała firma "Marton" z Golubia-Dobrzynia. Otrzymywać za to będzie ona 2,8 tys. zł netto miesięcznie.
- Była to tańsza z ofert jakie złożyły dwie firmy, które odpowiedziały na nasze zapytanie o cenę przygotowywania programu lokalnego - wyjaśnia Gizela Pijar, dyrektorka Wąbrzeskiego Domu Kultury. We wtorek podpisała ona umowę z firmą "Marton".
Golubsko-dobrzyńska firma ma dostarczać dwa premierowe programy wąbrzeskie tygodniowo. Każdy z tych odcinków trwać ma co najmniej 60 minut i składać się z serwisu informacyjnego oraz dodatkowych produkcji np. : reportażu, materiału publicystycznego, rozbudowanej relacji.
Premierowe emisje programów będą odbywały się dwa razy w tygodniu: we wtorki i piątki.
Przeczytaj: Telewizja Polska może zwolnić nawet tysiąc osób
Co zaoferować obiecuje nowy producent?
- Myślę, że program lokalny, który teraz powstawał był nieco oderwany od życia, bardzo formalny, sztywny. My chcemy zaoferować więcej życiowych tematów, więcej spraw ludzkich - mówi Mariusz Trąbczyński, szef firmy "Marton".
Kto będzie pracował przy tworzeniu nowego programu?
- Właśnie jesteśmy na etapie tworzenia redakcji, która będzie obsługiwała Wąbrzeźno oraz okoliczne powiaty. Rozmowy na temat podjęcia współpracy prowadzimy także z osobami, które dotychczas pracowały dla Miejskiej Telewizji Kablowej - dodaje Trąbczyński.
Do zatrudnienia dotychczasowej ekipy wąbrzeskiej kablówki, szefa "Martonu" zachęca także Gizela Pijar. - Ale ostateczna decyzja należy, oczywiście, do producenta.
Czytaj e-wydanie »