Cztery lata temu koalicjanci prezydenta Michała Zaleskiego i jego klubu Czas Gospodarzy - radni PiS i SLD - szybko uporali się z zawarciem umów koalicyjnych. Formalności udało się załatwić niedługo po wyborach - na przełomie 2010 i 2011. Dzięki ówczesnym porozumieniom koalicję tworzyło 15 rajców. W opozycji znalazł się 10-osobowy klub PO.
W tej kadencji porozumienie będzie szersze. Będą je tworzyć PO i PiS, które mają po siedmioro radnych, CzG (sześcioro) i Marian Frąckiewicz z SLD, który popierał w wyborach Michała Zaleskiego. To daje 21 szabel. Na drugim biegunie znajdzie się zaś czteroosobowy Czas Mieszkańców. W tym samorządowym rozdaniu na zawarcie koalicji poczekamy jednak ok. pięciu miesięcy. Ale już pod koniec 2014 r. zapadły decyzje personalne: stanowisko wiceprezydenta utrzymał Zbigniew Rasielewski z PiS, a miejsce Ludwika Szuby (też z PiS) - zajął Andrzej Rakowicz, rekomendowany przez PO.
Jak się dowiedzieliśmy, oddzielne porozumienia między Zaleskim, CzG a PO i PiS mają być zawarte po 16 kwietnia. Jakie zapisy połączą koalicjantów? W umowach nacisk kładzie się na rozwój układu komunikacyjnego. - Chodzi o rozbudowę trasy staromostowej i budowę kolejnych odcinków średnicówki i trasy wschodniej - mówi Jacek Kowalski, szef toruńskiego PiS. W porozumieniach będzie mowa o budowie węzła autostradowego w Czerniewicach, węźle Kluczyki, modernizacji starego mostu.
Wśród punktów porozumienia będzie: doprowadzenie linii tramwajowej na JAR, budowa mieszkań komunalnych w partnerstwie publiczno-prywatnym, rozbudowa obiektów oświatowych i zagospodarowanie Jordanek na cele kulturalno-kongresowe. PiS stawia głównie na oświatę. - Do końca 2016 r. ma powstać strategia oświatowa - zapowiada Kowalski i podkreśla, że jego ugrupowanie przeforsowało zapis, żeby nie likwidować szkół: - Będzie to możliwe wyłącznie, gdy szkoły będą wygaszane, bo nie będzie chętnych do nauki.
PO forsuje np. budowę średnicówki od Szosy Chełmińskiej w kierunku zachodniego Torunia oraz przebudowę trasy staromostowej. Paweł Gulewski, radny PO: - Chcemy doprowadzić do realizacji program budowy parkingów osiedlowych.
Oczkiem w głowie dla rajców PO jest biuro Toruńskiego Centrum Miasta. Radni chcą utrzymać stanowisko menedżera Starówki i powołać radę ds. Starówki. Zamierzają też wydzielić pulę w budżecie partycypacyjnym, z którego korzystałyby np. szkoły.
Czytaj e-wydanie »