Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uncle Michael zamknięta po Kuchennych rewolucjach [OPINIE, MENU, CENY]

mz, jj
Restauracja Uncle Michael została zamknięta po Kuchennych rewolucjach. Dlaczego?
Restauracja Uncle Michael została zamknięta po Kuchennych rewolucjach. Dlaczego? Karolina Misztal
Restauracja Uncle Michael przeszła Kuchenne rewolucje Magdy Gessler. Co znalazło się w nowym menu? Jakie były ceny w lokalu? I najważniejsze: jak restaurację po rewolucjach oceniali goście? Sprawdźcie, dlaczego restauracja Uncle Michael została zamknięta.

Uncle Michael Kuchenne rewolucje

Niedoświadczone w gastronomii rodzeństwo: Marzena i Michał postanowili zainwestować w restaurację z kuchnią polską. Niestety, mieli bardzo dużo problemów z prowadzeniem restauracji. Personel wykorzystywał ich brak wiedzy i doświadczenia, jakość serwowanych dań obniżała się, aż wreszcie restaurację w ogóle przestali odwiedzać goście. Dlatego potrzebna była pomoc Magdy Gessler.

Poznaj także szczegóły innej rewolucji z nowego sezonu Kuchennych rewolucji: Biała Karczma po "Kuchennych rewolucjach". "Ceny z kosmosu" [opinie, zdjęcia]

Restauratorka na miejscu zastała bardzo duży bałagan i totalny chaos organizacyjny. Czy mimo wszystko Kuchenne rewolucje w restauracji, której Magda Gessler zmieniła nazwę na Uncle Michael, się udały?

Uncle Michael zamknięte po rewolucjach

Niestety, jak udało nam się ustalić, restauracja Uncle Michael, która przeszła Kuchenne rewolucje w 2016 roku, została już zamknięta na stałe.

Dlaczego Uncle Michael jest zamknięta?

Powody tej decyzji nie są niestety znane.

Nie dla wszystkich jednak Kuchenne rewolucje zakończyły się szczęśliwie. Oto wybrane restauracje, które - pomimo udziału w programie - zostały zamknięte. Ciekawi Cię dlaczego? Sprawdź na kolejnych slajdach (naciśnij strzałkę w prawo na klawiaturze lub na zdjęciu).

Nie pomogła nawet Magda Gessler. Te restauracje są zamknięte...

Uncle Michael opinie

Jakie opinie po Kuchennych rewolucjach mieli goście restauracji Uncle Michael? Czy z opinii klientów wynika, że rewolucja była udana? Prezentujemy wybrane opinie o Uncle Michael, które można było znaleźć na portalach społecznościowych po Kuchennych rewolucjach:

"Byliśmy tu na obiedzie.Polecamy serdecznie :) Kaczka którą zamówiliśmy smakowała pysznie, spróbowaliśmy też polędwiczek wieprzowych na plackach cukiniowo-ziemniaczanych w sosie grzybowym to danie również nas nie zawiodło. Jako poczęstunek dostaliśmy pasztet z kaczki równie dobry" - Iwona

"Kuchnia z aspiracjami niestety brak umiejętności i sposób podania nie zachwycają. Jedzenie w części odgrzewane z dnia poprzedniego. Obsługa niezbyt kompetentna chociaż bardzo się stara. Lokal bez wyrazu. Z menu mogę polecić chłodnik. Ale to za mało żeby tu przyjść ponownie. Dla tradycjonalistów smaku. " - Krystian

Zobaczcie także inną restaurację, która była bohaterem nowego sezonu Kuchennych rewolucji Magdy Gessler:

Właściciele Białej Karczmy, która właśnie przeszła Kuchenne rewolucje, pochwalili się na Facebooku metamorfozą wnętrza i nowym menu wprowadzonym przez Magdę Gessler. Zobaczcie, jak wygląda Biała Karczma po Kuchennych rewolucjach!Wideo: Magda Gessler o „Kuchennych rewolucjach”: Mamy 67% udanych rewolucji, to wielki sukces dla całej polskiej gastronomiiźródło: przeAmbitni.pl/x-news

Odmieniona Biała Karczma po "Kuchennych rewolucjach" [zdjęcia]

"Lokal niedawno przeszedł Kuchenne Rewolucje, w związku z czym spodziewaliśmy się wysokiego standardu usług i pysznego jedzonka. Życie jednak zweryfikowało nasze wyobrażenia....
Wystrój. Obiekt jest naprawdę ogromny, myślę że bez problemu można tam zorganizować np. wesele. Ale wobec panującego braku gości ta przestrzeń raczej przygnębiała niż cieszyła. Oprócz nas było może 5-6 osób. Dziwnie... Do tego wystrój na modłę indiańską - moim zdaniem taki sobie, takie miałem zdanie po obejrzeniu KR w telewizji i nadal je podtrzymuję.
Pani kelnerka zauważyła naszą obecność po ok. 10 minutach, co samo w sobie jest dość dziwne. Trzeba oddać jej sprawiedliwość - była sama na tak wielki obiekt, a goście podzielili się. Część siedziała na zewnątrz, część w budynku. Podchodzę do tego z wyrozumiałością.
Następnie przyszedł czas na zamówienie. Menu, zgodnie z filozofią Magdy Gessler, dość proste i mało rozbudowane. Smutnym jest to, że menu bardziej przypomina ulotki, jakie wrzuca się do skrzynek albo roznosi po zakładach pracy. Pomysłowość w tym zakresie - zero. Dominują dania kuchni amerykańskiej oraz kuchnia staropolska. Jak na mój gust, biorąc pod uwagę lokalizację oraz standard usług to ceny są dość wysokie.
Po złożeniu zamówienia czekamy. Tu duży plus, bo wydawanie szło naprawdę sprawnie - pierwsze dania pojawiły się na stole już po 10 minutach, a ostatnie pojawiło się po 30. Moim zdaniem tempo jest jak najbardziej godne pochwały. Gorzej z koordynacją i kolejnością podawania, ale myślę, że nad tym można popracować. W czasie oczekiwania na posiłki z kuchni usłyszeliśmy złowieszczy odgłos kuchenki mikrofalowej, która chyba raczej nie powinna być używana w restauracji.
Jakość dań:
- zupy - dobre, aczkolwiek nie jakieś rewelacyjne, podejrzewam, że ja - nie będąc kucharzem - zrobiłbym podobne, ale przynajmniej na pewno nie były z papierka
- kotlet z oscypkiem - kotlet ogromny, sporo panierki, oscypek nie rozpuścił się tylko spiekł na twardo, do tego parę smutnych frytek, jak dla mnie były kupne, ale głowy nie dam
- polędwiczki na plackach - miały formę papki, a placki rozpadały się, dało się to zjeść, ale uczta dla podniebienia to na pewno nie była
- stek - w porządku
W sumie zostawiliśmy w Uncle Michael ok. 250 zł za cztery osoby, co biorąc pod uwagę jakość dań jest ceną mocno wygórowaną. W Pruszkowie i okolicach można zjeść taniej i smaczniej.
Pewne emocje przyniosła też wizyta w restauracyjnej toalecie. Na pierwszy rzut oka - bardzo elegancko i schludnie. Zabawa zaczyna się gdy ktoś chce umyć ręce. Jeden z dwóch kranów, za który 99% osób łapie jako pierwszy bo jest bliżej, lata sobie luźno i nie działa. Oczywiście możliwe, że do usterki doszło akurat tego dnia i została ona błyskawicznie usunięta, ale głowy nie dam.
Podsumowując - uważam, że Uncle Michael nie ma przed sobą perspektyw w takiej formie jak obecnie. Wiadomo, że po Kuchennych Rewolucjach zawsze jest szał i duże zainteresowanie i to jest właśnie ten moment, aby gościa do siebie przekonać. Tutaj nie przekonuje nic. Nie ma klimatu, nie pachnie jedzeniem, ceny są wysokie, a jakość dań taka sobie. Raczej tam nie wrócimy." - Paweł

Uncle Michael menu ceny

Co można było znaleźć w menu restauracji Uncle Michael?

Uncle Michael polecała menu tygodniowe, przykładowe prezentujemy poniżej. Cena takiego zestawu wynosiła 15 zł.

Menu tygodniowe Uncle Michael:

Poniedziałek
Barszcz czerwony
Kotlet mielony , ziemniaki, surówka z pekińskiej

Wtorek
Zupa Meksykańska
Pierogi z mięsem, surówka coleslaw

Środa
Krupnik
Pieczone udko kurczaka, ryż z warzywami, surówka z marchewki

Czwartek
Barszcz biały
Karkówka pieczona w sosie chrzanowym, ziemniaki tłuczone,surówka z czerwonej kapusty

Piątek
Zupa fasolowa
Kotlet rybny,frytki, surówka z kiszonej kapusty

W stałej ofercie
Kotlet schabowy, frytki, surówka dnia

A w restauracji dodatkowo otrzymać do każdego zestawu rozgrzewającą herbatę z cytryną GRATIS

Uncle Michael odcinek online

Karczma U Wiencka / Uncle Michael Kuchenne rewolucje online

Wideo: Kuchenne rewolucje | Nowy sezon | Zwiastun

źródło: TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska