Unia Drobex Solec Kujawski grała w Stargardzie. - Jesteśmy trochę rozczarowani, ale...

Błękitni Stargard - Unia Drobex Solec Kujawski 0:0
Unia Drobex: Skowroński - Chołuj, Skorupa, Kujawka (19. Szymański), Horvat - Słupecki (46. Krawczenko), Moranowski (59. Widomski), Hayashi, Żylski - Mielcarek, Pacek.

Solecczanie o wiele lepiej spisują się na wyjazdach niż na swoim boisku, dlatego wszyscy fani liczy na korzystne wieści ze Stargardu. Okazały się połowicznie dobre, bo Unia Drobex wróciła bogatsza o punkt.

- Jesteśmy trochę rozczarowani, ale z drugiej strony szanujemy ten punkt - mówił Michał Maroszek, dyrektor sportowy Unii Drobex. - Generalnie to nie było spotkanie stojące na jakimś wysokim poziomie. Dużo walki i mało okazji. Byliśmy stroną aktywniejszą, częściej byliśmy przy piłce, stworzyliśmy sobie kilka okazji, ale zabrakło nam skuteczności w wykończeniu. Chcieliśmy wygrać, jest remis i trzeba się z tym pogodzić. Punktów będziemy szukać w kolejnych meczach - zapowiada.

W następnej kolejce Unia Drobex również zagra na wyjeździe. Tym razem z Sokołem Kleczew.