https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Unia Janikowo lepsza od Jaroty Jarocin. Ruszyły przygotowania do meczu w Bydgoszczy

MACIEJ DRABIKOWSKI, [email protected], tel. 52 357 22 33
Marcin Krzywicki (nr 21) był tym razem na ustach całego janikowa.
Marcin Krzywicki (nr 21) był tym razem na ustach całego janikowa. fot. Dominik Fijałkowski
Trzy punkty, dwie piękne bramki, dobra gra i niezwykle ambitna postawa piłkarzy. O takiej inauguracji rundy wiosennej kibice Unii Janikowo marzyli. Wygrana w takim stylu nad Jarotą wlała w ich serca wiarę w zachowanie drugoligowego bytu.

Meczu z drużyną z Jarocina obawiali się w Janikowie wszyscy. Nikt do końca nie miał pewności, jak zawodnicy zaprezentują się w pierwszym spotkaniu.
- Inauguracyjne występy w każdej rundzie są zawsze wielką niewiadomą - mówił Tomasz Mazurkiewicz, nowy trener kujawskich graczy. - Wierzyłem, że praca, którą wykonaliśmy zimą, przyniesie efekty. Bardzo cieszę się, że od zwycięstwa rozpocząłem ligową przygodę z Unią.

Byli zespołem

ŚLEDŹ NASZE RELACJE NA ŻYWO

Już dziś zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo z meczu Zawisza Bydgoszcz - Unia Janikowo.

Szkoleniowcowi z Poznania udało się wprowadzić świetną atmosferę. Piłkarze wyszli na boisko niezwykle skoncentrowani. W 1. połowie byli jeszcze za bardzo spięci, aby pokazać pełnię możliwości. Po przerwie, na niewiele już pozwolili rywalom.
- Z gry w pierwszych 45 minutach nie mogę być do zadowolony - oceniał Mazurkiewicz. - Popełniliśmy dwa błędy w defensywie, które przeciwnicy mogli wykorzystać. Na wysokości zadania stanął Radek Hołubiec, a w drugim przypadku mieliśmy sporo szczęścia.

Skuteczny "Krzywy"

Po zmianie stron, unici zaprezentowali agresywny i skuteczny futbol. Już na połowie Jaroty atakowali obrońców z Wielkopolski. Zdołali stłamsić fizycznie rywali.
- W 2. połowie moi zawodnicy nie podnieśli rękawicy - podsumował krótko Czesław Owczarek, szkoleniowiec jarocińskiej drużyny.
- W przerwie wytłumaczyłem podopiecznym, że jest już czas, aby pokazali to, co wypracowali na treningach - wyjawia Mazurkiewicz. - W 2. połowie realizowali bezbłędnie założenia taktyczne. Dużo grali pressingiem. Wymuszali na rywalach błędy. Ponadto mieliśmy w ataku Marcina Krzywickiego, który potrafił wykorzystać świetne podania.

Nowy idol

Wysoki napastnik jesienią nie był ulubieńcem kibiców Unii. W sobotę był jednak na ustach całego Janikowa.
- Pracuję dużo na treningach, aby piłka po moich strzałach częściej trafiała do bramki. Jestem zadowolony ze zdobycia goli, ale najważniejsze, że zdobyliśmy ważne trzy punkty. Przedłużyliśmy nadzieje na utrzymanie się w lidze - mówił "Krzywy".

W końcu jest bramkarz

Z dużym wyczuciem bronił Hołubiec. W 1. połowie miał masę pracę. Kilka razy obronił groźne uderzenia byłych kolegów klubowych. Był też bardzo zdecydowany w grze na przedpolu.
W 2. odsłonie popełnił tylko jeden błąd (źle chwycił piłkę).Ponadto widzów raziły mało precyzyjne wprowadzał futbolówkę do gry nogą.
- Było trochę nerwowo, ale wygraliśmy, nie straciliśmy gola, możemy być zadowoleni - zaznaczał nowy golkiper Unii.
Janikowianie myślą już o derbowej potyczce w Bydgoszczy (w sobotę zmierzą się z Zawiszą o godz. 17). Trener Mazurkiewicz obserwował jednego z faworytem rozgrywek w spotkaniu w Turku (0:0).

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bezstronny
W dniu 23.03.2010 o 08:46, defoe napisał:

Zbędny komentarz...


Forum jest po to, aby wyrażać na nim swoje opinie i nie Tobie oceniać ich trafności...
j
j'adore hardcore
W dniu 23.03.2010 o 08:46, defoe napisał:

Zbędny komentarz...


Chyba Twój. Cały jesteś tu zbędny...
d
defoe
Zbędny komentarz...
j
j'adore hardcore
panowie, oby tak dalej
mnie osobiście w grze Radka Hołubca nic nie raziło, poza tym, że bardzo mi się podoba jego styl obrony i że uważam, iż z powrotem mamy porządnego golkipera w bramce ;P
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska