Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uprawy na Kujawach i Pomorzu potrzebują dużo deszczu

Lucyna Talaśka-Klich
Tak  prezentowały się niektóre uprawy w naszym regionie pod koniec maja. Od lewej: pszenica, kukurydza, jęczmień i ziemniaki. Na wielu polach wciąż są widoczne niedobory wody i rośliny odczuwają już skutki tej sytuacji
Tak prezentowały się niektóre uprawy w naszym regionie pod koniec maja. Od lewej: pszenica, kukurydza, jęczmień i ziemniaki. Na wielu polach wciąż są widoczne niedobory wody i rośliny odczuwają już skutki tej sytuacji Agata Wodzień
Pomimo tego, że na niektóre pola w regionie sporo popadało, to inne wciąż przypominają pustynię

- Na niektóre pobliskie miejscowości, takie jak na przykład Bieńkówka, spadło tyle deszczu, że na tamtejszych polach można by uprawiać ryż - powiedział we wtorek Stanisław Kulwicki, gospodarz z Borówna, koło Chełmna. - W dodatku w niektórych wsiach ulewy przeszły nawet kilkukrotnie, a w Borównie nadal jest bardzo sucho. Czterysta metrów od mojego gospodarstwa zakończyły się opady. 

 

Pszenice usychają, rzepak przestał kwitnąć

Twierdzi, że ostatni raz deszcz spadł na jego uprawy 3 maja. - Było to dwa i pół milimetra - dodaje. - Od tamtego czasu moje pola coraz bardziej zaczynają przypominać pustynię. Najgorzej wyglądają pszenice - ozime i jare, a także jęczmień. 

 

Rzepak, który przetrwał bezśnieżną i mroźną zimę, z powodu niedoboru wody wygląda coraz gorzej. - Liczyłem, że uzyskam około sześciu ton z hektara, ale nie ma na to szans - twierdzi gospodarz z Borówna. - Posiałem go po grochu, na gruntach drugiej klasy, więc plon powinien być dobry. Niestety na pędach bocznych z powodu suszy  zaczęła się redukcja. Myślałem, że rzepak będzie kwitł do drugiego czerwca, ale już 22 maja zaczęły spadać kwiatki z zawiązanymi malutkimi strączkami. 

 

Feliks Kowalczyk, sołtys Więzowna (gm. Koronowo) stwierdził wczoraj, że większy deszcz w jego wsi spadł 3 maja. - Od tamtego czasu trochę pokropiło, ale to co spadło, natychmiast wyparowało - dodał sołtys. 

 

Burze nie dzielą deszczu sprawiedliwie

Sołtys Więzowna ma podobne spostrzeżenia jak gospodarz z Borówna: - Na przykład w Osielsku czy Bożenkowie sporo popadało, a naszą wieś deszcze omijają. 

 

Zdaniem Bogdana Bąka z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Badawczego Instytutu Technologiczno - Przyrodniczego, w tym tygodniu w naszym regionie będzie nadal ciepło (chwilami nawet gorąco)  i jednocześnie będzie sporo wilgoci. Ta wilgoć będzie głównie efektem burz.  - Dlatego gdzieś spadnie deszczu więcej, gdzieś mniej, a miejscami będzie nadal sucho - dodaje synoptyk. - Różnice są duże - na bydgoskich Glinkach wielkość opadów w maju to  50 mm , a w pobliskim Myślęcinku - 17 mm.  

Kujawsko-Pomorską Strefę AGRO znajdziesz na Facebooku - dołącz do nas! 

 

W najbliższy weekend możliwe jest ochłodzenie (temperatura maksymalna do 20 stopni C), deszczu w tym czasie raczej nie będzie. W kolejnym tygodniu nastąpi stopniowy powrót gorącego powietrza i burz. Może być ich sporo, a najsilniejsze z nich spodziewane są 11 i 12 czerwca. Szans na ciągłe opady, o szerszym zasięgu niż te punktowe, na razie nie ma. 

 

W Grubnie też widać straty na polach

GUS ocenia, że do połowy maja zaorano i zakwalifikowano do zaorania w kraju łącznie ok. 400 tys. ha zbóż ozimych (9 proc., w roku 2015 - 0,3 proc.).  To efekt mroźnej i bezśnieżnej zimy. - Na naszych poletkach odmianowych w Grubnie też widać straty - mówi Marek Radzimierski z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, oddział w Przysieku. - Celowo nie likwidujemy tych upraw, żeby rolnicy mogli je zobaczyć podczas Dni Pola. 

wideo: TVN Meteo/x-news

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska