Urokliwa Bukowina

Ale w Zakopanem i okolicach jest jeszcze gdzie poszusować. Choćby w Bukowinie Tatrzańskiej.

To niewielka urokliwa (2700 mieszkańców), ale już od lat niezwykle atrakcyjna miejscowość, położona około 15 km od Zakopanego nad rzeką Białką. Stąd widać całą panoramę Tatr, zwłaszcza potężny masyw Lodowego (2628 m). Miłośnicy białego szaleństwa w Bukowinie, nawet teraz, na pewno nie będą się nudzić, gdyż jest tutaj wiele wyciągów narciarskich.

Większość domów skupiona jest przy szosie Nowy Targ - Łysa Polana. Najwyżej położone zabudowania (Głodówka, Cyrhla) są na wysokości ponad 1120 m, a więc już powyżej większości beskidzkich szczytów. W Bukowinie zawsze więc można liczyć na śnieżny sezon. W górnej części wsi jeszcze z początkiem kwietnia leży śnieg, pracują wyciągi i jeżdżą narciarze.

... i niezbyt trudne stoki przyciągają przede wszystkim początkujących narciarzy oraz spokojnych i statecznych miłośników dwóch desek. Nic zatem dziwnego, że Bukowina Tatrzańska cieszy się aż tak dużym powodzeniem. Poza tym czekają na narciarzy doskonale przygotowane, oświetlone, a - w razie braku śniegu - sztucznie naśnieżane trasy i liczne barki.

Termin "tereny zjazdowe" w przypadku Bukowiny odnosi się właściwie do całej miejscowości. Na łagodnych na ogół stokach bukowińskich wierchów zbudowano 22 wyciągi. Prawie wszystkie są oświetlone, niektóre działają aż do północy. Można do nich dojechać samochodem, ale nie zawsze znajdzie się miejsce do parkowania. Najlepsze warunki do nauki jazdy oferują stoki przy wyciągach W5 i W6 na Olczańskim Wierchu i przy ostatnim wyciągu na Wysokim Wierchu.

położonym na Wierchu Olczańskim narciarze odwiedzający Bukowinę powiadają, że to najlepszy wyciąg w okolicy. To wyciąg orczykowy o długości 350 m przewożący do 800 osób na godzinę, czynny od godziny 9.00 do ostatnich 10 osób na stoku. Różnica poziomów - 60 m.

Na miejscu jest parking na 40 samochodów osobowych i 3 autokary, szkółka narciarska, wypożyczalnia sprzętu, serwis i punkty małej gastronomii.
Karnet od godz. 9.00 do 14.00 kosztuje 40 zł, do 16.00 - 45 zł, a od 9.00 do 22.00 - 65 zł.

narciarski to "UFO", dłuższy o 20 m, też czynny od godziny 9.00 do ostatniego narciarza. Różnica wzniesień wynosi 65 m. To dobra trasa dla początkujących i średnio zaawansowanych. Jest też halfpipe dla snowboardowców. Autem można podjechać pod sam wyciąg; jest i wypożyczalnia sprzętu sportowego. Bilet na jeden wjazd kosztuje 1,5 zł, a karnet na 12 przejazdów -15 zł.

bo liczący 400 m, jest wyciąg "Mały Kasprowy". To trasa łatwa, w sam raz dla dzieci i nowicjuszy. Obok jest parking a także wypożyczalnia sprzętu. Ceny takie jak na "Zwyrtliku".

Można poszusować w równie dobrych warunkach na niedalekiej Głodówce.

Dotrzemy do niej po trzech kilometrach od tzw. Klina (skrzyżowanie drogi z Zakopanego z dojazdem do Bukowiny) jadąc w kierunku Łysej Polany.

Na Głodówce są trzy wyciągi (350-400 m) z doskonale przygotowanymi trasami. Na miejscu są szałasy gastronomiczne. Jedynym utrudnieniem może być zaparkowanie samochodu. Parking usytuowany jest... wzdłuż szosy. No i kiedy napada dużo śniegu... Ale jazda na stokach jest wyśmienita.

Jak powiadają bywalcy, Bukowina Tatrzańska to najlepsze miejsce na wypoczynek i relaks na nartach. I przyjeżdżają tam rok w rok. Miejsc w pensjonatach nie brakuje. Niedrogo; za tydzień z dziećmi w pensjonacie zapłacimy ok. 740 zł. Dobrze jednak przed wyjazdem poszukać bliższych informacji w biurach podróży albo w internecie.