Urząd Miasta organizuje debatę na temat przyszłości toruńskiego sportu

(jp)

29 października 2012, 8:33

Dla hokeistów jest już za późno: Toruń stracił miejsce w ekstraklasie.

Jakie są priorytetowe dyscypliny w mieście? Jaka powinna być strategia rozwoju sportu do 2020 roku? Nad tym będą debatować urzędnicy, działacze klubowi, sponsorzy i dziennikarze.

"Debatę o Toruńskim Sporcie" 6 listopada organizuje prezydent Torunia Michał Zaleski. To reakcja na ostatnie kłopoty w wyczynowym sporcie: upadek hokeistów, poważne problemy finansowe piłkarzy i koszykarek.

Wśród kluczowych zagadnień Urząd Miasta wymienia:
- Priorytetowe dysycpliny sportowe: drużynowe i indywidualne w sporcie seniorskim i młodzieżowym w kontekście finansowania ze środków budżetowych miasta
- Pozyskiwanie środków zewnętrznych na sport i inwestycje sportowe: środki rządowe i sponsorskie
- Strategia rozwoju sportu w Toruniu do 2020

O czym jeszcze powinni porozmawiać uczestnicy debaty? Czekamy na opinie i wskazówki Czytelników.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Sławek31.10.2012 17:51:01

Nad czym tu debatować? Priorytetowe są gry zespołowe, które zdobywają medale mistrzostw Polski. Koszykarki i hokeiści na trawie.

Jan III30.10.2012 08:00:39

Tylko wielki naiwny uwierzy, że prezydenci (Zaleski/Fiderewicz) oraz dyr. Więckowski chcą debaty i rad. Zmarnowanie milionów złotych na beznadziejnych kopaczy i lodowych winno być surowo ukarane. Przez radnych, z wpisem do akt sprawców marnotrawstwa. Ale dopóki rządzi niepodzielnie arogant Zaleski i jego Czas Złych Gospodarzy nic się nie zmieni. Może po rozpoczęcziu budowy sali koncertowej komisarz nalezycie oceni stan finansów miasta i mieszkańcy dowiedzą się prawdy. Prawda może być okrutna...

Jan III29.10.2012 17:10:36

W Toruniu przydałby się taki "Boniek" facet, który zna się na sporcie i wie czego chce. Każdy, który chce być przede wszystkim pupilem prezydentów stoi na straconej pozycji. O zasmarkanych, sportowych radnych przez grzeczność nie wpominam. Czyli : dobry kapitan sportu porpowadzi nas do sukcesów ! Debaty...darujcie sobie farsy stolikowe...

Rafał29.10.2012 14:15:11

rychło w czas - jak ekstraklasa PLH odleciała
pierwszy i podstawowy pomysł jest taki: 3 areny sportu - 3 drużyny zawodowe
MotoArena-TorTor-Hala (żużel, hokej, kosz)
3 drużyny z szansą na 3 medale rok w rok - marketingowy majstersztyk można byłoby rzec
"Toruń - Miasto Mistrzów" brzmi znacznie lepiej (i odpowiadać może rzeczywistości) niż nic nie mówiące hasło "Toruń miastem sportu".

p.s. W piłce noznej medal jest praktycznie NIEREALNY. Piłka nozna przerasta niestety możliwości finansowe Torunia. Brak stadionu odpowiedniego + brak kilkunastu tysięcy wiernych kibiców piłki + sponsorzy nie wyrobią. Nie ma mowy aby w Toruniu rok w rok było 20-30 mln zł na ekstraklase piłkarską. A takie to są obecnie kwoty - piłkarze juz nawet w 1lidze (drugi poziom rozgrywkowy) są po prostu zbyt kosztowni. Piłka miała by sens jeśli byłby to JEDYNY sport w Toruniu (a to nierealne i raczej NIGDY to nie nastąpi).

pozdrawiam