Z projektu wynika, że "w ciągu najbliższych kilkunastu lat nastąpi docelowe nasycenie polskich gospodarstw domowych w te środki transportu (samochody i motocykle) i wielkość popytu na przejazdy będzie zależała od ekonomicznych i technicznych warunków ich użytkowania. Liczba samochodów osobowych od 2022 r. będzie utrzymywała się na poziomie 26 - 27 mln sztuk, ale będą następowały zmiany w strukturze”.
Uwaga kierowcy. Takie czekają was zmiany w najbliższym czasie. Zobaczcie!
Prognozuje się, że nowym zjawiskiem będzie wzrost floty samochodów elektrycznych i hybrydowych, których liczba w roku 2030 może osiągnąć ponad 600 tys. sztuk”. W szacunkach tych uwzględniono też spalinowo-elektryczne hybrydy.
Wzrost liczby pojazdów to większy ruch na drogach. Natężenie ruchu na drogach międzynarodowych w okresie 2015-2030 wzrośnie o 50-62 proc., na drogach krajowych zaś o 27-39 proc., a na drogach wojewódzkich o 3-12 proc.
Flesz - takie są obecnie ceny paliw w naszym kraju.