Ekstrakt z liści aloesu pod lupą ekspertów
W ostatnich latach ekstrakt z liści aloesu, popularny składnik suplementów diety i kosmetyków, znalazł się pod lupą europejskich instytucji ds. bezpieczeństwa żywności.
Ekstrakt z liści aloesu, zawierający pochodne hydroksyantracenu (takie jak aloeemodyna, emodyna czy dantron), został uznany przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) za potencjalnie rakotwórczy i genotoksyczny, czyli mogący uszkadzać materiał genetyczny komórek.
Na tej podstawie Komisja Europejska w 2021 roku wprowadziła zakaz stosowania tej substancji w żywności, w tym w suplementach diety. Oznacza to, że ekstrakt z liści aloesu w takiej formie został wpisany na listę związków niedopuszczonych do spożycia w krajach Unii Europejskiej.
Zobacz także: Alarm w sklepach - ostrzeżenie GIS dla konsumentów! Szkło w jogurtach, salmonella w truskawkach
Ekstrakt z liści aloesu szkodliwy dla zdrowia
Decyzja była wynikiem badań naukowych, które wykazały, że długotrwałe spożycie produktów zawierających te związki może prowadzić do zmian nowotworowych, szczególnie w obrębie przewodu pokarmowego. Ryzyko zwiększa się zwłaszcza przy regularnym i niekontrolowanym stosowaniu preparatów przeczyszczających na bazie aloesu, które były popularne w suplementach wspierających trawienie.
Niestety, część konsumentów na polskim rynku nadal nie jest świadoma tego, że preparaty - najczęściej suplementy diety - zawierające ekstrakt z liści aloesu, są zakazane i nie powinny znajdować się w sprzedaży. Jeśli wciąż masz w domu taki preparat, lepiej wyrzuć go, bo może on spowodować poważne konsekwencje zdrowotne.
Aloes zakazany w Polsce w suplementach diety
W Polsce Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) wdrożył te przepisy, zakazując stosowania ekstraktu z liści aloesu w suplementach diety. Mimo to, niektóre produkty zawierające te składniki mogą nadal znajdować się na rynku, dlatego konsumenci powinni uważnie czytać etykiety i unikać suplementów zawierających zakazane substancje, po to by nie zaszkodzić swojemu zdrowiu.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Zobacz też: Objawy chorej wątroby. Takie sygnały świadczą, że wątroba źle funkcjonuje
Ekstrakt z aloesu może uszkadzać DNA
Ekstrakt z liści aloesu uznany został za potencjalnie rakotwórczy i genotoksyczny. Co to oznacza?
Mianem "genotoksyczność" określa się takie właściwości substancji, które mogą prowadzić do uszkodzenia materiału genetycznego (DNA) komórek, powodując mutacje lub inne nieprawidłowe zmiany. Może to prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym do zwiększonego ryzyka nowotworów i wad genetycznych.
Aloes nadaje się tylko do kosza?
Niezupełnie. Warto podkreślić, że żel aloesowy stosowany zewnętrznie (np. w kosmetykach) nie zawiera toksycznych pochodnych hydroksyantracenu i nadal uznawany jest za bezpieczny. Problem dotyczy głównie ekstraktów pochodzących z całych liści aloesu, zwłaszcza ich żółtej warstwy tuż pod skórką, gdzie te szkodliwe substancje są skoncentrowane.
Problem dotyczy głównie preparatów doustnych zawierających ekstrakt z całych liści aloesu.