Rodzina 800 plus, czyli program wprowadzony w kwietniu 2016 roku, ma pomóc rodzinom w utrzymaniu dzieci poprzez wypłatę dodatkowych 800 złotych na każde dziecko w rodzinie, bez względu na jej dochody.
Wypłatą tych pieniędzy zajmuje się Zakład Ubezpieczeń Społecznych. - Obecnie ZUS wypłaca świadczenie wychowawcze 800 plus na okres świadczeniowy, który rozpoczął się 1 czerwca i potrwa do końca maja 2025 - informuje Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim. - Tylko w sierpniu br. w naszym województwie ZUS wypłacił ponad 350 tysięcy świadczeń wychowawczych.
Wniosków masa
W samej Bydgoszczy wniosków złożono najwięcej, bo ponad 39,1 tysięcy. Na drugim miejscu pod tym względem znajduje się Toruń (23,8 tys.), natomiast trzecia pozycja należy do powiatu inowrocławskiego (17,7 tys.).
W nadchodzącym roku szykują się nowe przepisy dotyczące świadczenia. Tyle, że nowość nie będzie dotyczyła małych Polaków. Chodzi o Ukraińców, uczęszczających do szkoły.
- Obowiązek szkolny dzieci z Ukrainy, które przyjechały w związku z konfliktem zbrojnym, wszedł we wrześniu, ale weryfikacja prawa do świadczenia 800 plus i jego zależności od obowiązku szkolnego zaczną obowiązywać od okresu świadczeniowego rozpoczynającego się 1 czerwca 2025 roku - wyjaśnia Krystyna Michałek. - To oznacza, że świadczenie wychowawcze w okresie świadczeniowym trwającym od 1 czerwca 2024 r. do 31 maja 2025 r. jest przyznawane i wypłacane na dotychczasowych zasadach. Dopiero od nowego okresu przy ustalaniu prawa do 800 plus i jego wypłacie będziemy sprawdzać, czy dziecko realizuje obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego, obowiązek szkolny, czy obowiązek nauki.
Zdania podzielone
Polacy są podzieleni w sprawie 800 plus. Prawie połowa (46 procent osób) uważa, że podwyższenie kwoty z 500 do 800 zł miesięcznie nie było dobrym pomysłem, a zdecydowanie nie popierał go średnio co trzeci ankietowany (31 proc.). Tak wynikało z zeszłorocznego sondażu UCE RESEARCH. Zdecydowanymi zwolennikami podwyżki było 16 proc. osób.
