Rodzice zagłodzili dziecko - oskarża prokuratura
W Sądzie Apelacyjnym w Katowicach rozpoczął się proces, w którym oskarżeni o zagłodzenie swojej 5-letniej córki są 34-letni Damian Cz. i 26-letnia Karolina G.
Zdaniem śledczych ich ofiarą była niepełnosprawna córka Eliza. Dziewczynka cierpiała na porażenie czterokończynowe oraz miała poważne schorzenia układu nerwowego - nie mogła samodzielnie chodzić, siadać czy jeść.
Dziewczynka wraz z rodzicami mieszkała w kamienicy w Bielsku-Białej, gdzie rodzina przeprowadziła się po kilku latach spędzonych w Kętach. To właśnie w bielskiej kamienicy Eliza zmarła w październiku 2017 roku. Lekarz pogotowia, który przybył na miejsce, niezwłocznie wezwał policję, gdyż zszokowało go wyniszczone ciało dziecka. Dziewczynka w tamtej chwili miała mieć zanik tkanki podskórnej, a także mięśniowej.
Nie przeocz
Stwierdzono, że przyczyną śmierci dziecka było zapalenie płuc
W tamtym czasie, sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci 5-latki było zapalenie płuc.
Prokuratura jednak oskarżyła rodziców o zabójstwo dziecka ze szczególnym okrucieństwem. Domagano się dla nich dożywocia. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej skazał ich na 15 lat więzienia.
Prokurator w apelacji domaga się kary dożywocia dla rodziców
Obecnie wyrok został zaskarżony zarówno przez prokuratora, jak i obronę. Prokuratura chce dla rodziców dożywocia, obrona zaś uniewinnienia.
Adwokaci twierdzą, że zachowanie rodziców nie doprowadziło do śmierci dziewczynki. Prokurator uważa z kolei, że Damian Cz. i Karolina G. powinni zostać skazani na dożywocie, stąd też taki wniosek złożył w apelacji wyroku.
Musisz to wiedzieć
- Oto 15 najpiękniejszych choinek w śląskich miastach. Zobaczcie, jakie wybraliśmy
- Wraca zdalne nauczanie. Czy to może się znów udać? MEMY. Od 20 grudnia lekcje on-line
- Stacja Leclerc w Sosnowcu ma najtańsze paliwo! Kolejki cały czas są ogromne
- W Zabrzu stoi najbardziej rozświetlony dom na Śląsku. Ale tu świątecznie!
- Sąd odroczył rozprawę do 7 marca. Zaplanowano ją w ten dzień na godz. 10.00. Prawdopodobnie wyrok zostanie ogłoszony już wtedy albo w terminie publikacyjnym - mówi Robert Kirejew, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Katowicach.
