Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną zakażenia wody. Na szczęście sanepid nie zakazał korzystania z wodociągu. Wodę można pić, ale po przegotowaniu. Odpowiednie służby w gminie zostały natomiast zobowiązane do przeprowadzenia płukania sieci. Te prace są wykonywane.
- Nie ma potrzeby chlorowania wody - podkreśla Anna Grunt , kierownik referatu inwestycji w Urzędzie Gminy w Boniewie. Ale i tak mieszkańcy gminy skarżą się na to, że woda z wodociągu jest mętna. Dziwią się także temu, że władze gminy nie podstawiły beczkowozów z wodą nieskażoną.
Zdaniem Anny Grunt takiej potrzeby nie ma. W środę będą znane wyniki kolejnych badań. Być może wtedy okaże się, że bakterie typu coli zostały wypłukane i z wody będzie można korzystać bez żadnych obostrzeń.