Zobacz wideo: Nastolatkowie też będą szczepieni przeciwko COVID-19?
Pierwszego dnia szczepienia przebiegają szybko. Jeszcze przed godz. 9 ustawiło się w kolejce około 30 osób, które przyjechały przed czasem, później ruch pacjentów rozładował się. Kolejne osoby wchodziły i wychodziły bardzo sprawnie.
Pierwsi bydgoszczanie zaszczepieni w BCTW w Myślęcinku
Rozmawialiśmy z osobami, które były wśród pierwszych zaszczepionych, tuż po godzinie 9.
- Ludzie w kolejce myśleli, że skoro wszyscy przyszliśmy około godziny 9, to będziemy wchodzić w takiej kolejności jak przyszliśmy, ale jednak byliśmy wywoływani na zapisaną godzinę. Przez chwilę medycy mieli tylko problem z zalogowaniem się do systemu komputerowego, ale byłem pierwszym pacjentem w ich gabinecie, więc to był dopiero start. Organizacja szczepień przebiega tu bardzo dobrze - opowiada pan Witold.
Pierwszy dzień szczepień w BCTW w Myślęcinku - przejdź do galerii i zobacz zdjęcia
W BCTW pacjenci wchodzą do punktu szczepień od frontu, bezpośrednio z parkingu. Od razu po wejściu do budynku zlokalizowana jest rejestracja, gdzie rozdawane są ankiety do wypełnienia. Stamtąd przechodzi się do strefy, w której można usiąść przy stoliku i wypisać dokumenty. W tej strefie wydzielonych jest 30 miejsc i tylko tyle osób może tam przebywać.
Następnie przechodzi się do poczekalni już bezpośrednio przed zaszczepieniem. Do szczepień przygotowano 12 wydzielonych boksów.
AstraZeneca na początek, później również szczepionka Moderny
- Na pierwszy dzień mieliśmy zarejestrowanych 550 osób, więc otworzyliśmy 5 z 12 dostępnych tutaj gabinetów szczepiennych. W środę i czwartek szczepimy preparatem AstraZeneca, a od piątku będziemy podawać również Modernę - mówi Agata Wiśniewska z Asklepios-Medica, które nadzoruje punkt szczepień w BCTW.
Obok są też pomieszczenia dla personelu medycznego: gabinet pielęgniarski, lekarski i punkt na odpady. Po zaszczepieniu pacjenci idą do mieszącej się obok strefy poszczepiennej, w której muszą odczekać 15 minut. Czas wskazują przygotowane na miejscu zegary. Po 15 minutach osoby zaszczepione wychodzą oddzielnym wyjściem z tyłu budynku.
- Pilnujemy limitów bezpieczeństwa. Łącznie w budynku może jednocześnie przebywać około 60-70 pacjentów. Przemieszczanie się po terenie centrum zorganizowaliśmy w taki sposób, aby osoby, które dopiero wchodzą na szczepienie nie spotykały się z tymi, które już przyjęły szczepionkę - mówi Daniel Kur, dyrektor Bydgoskiego Centrum Targowo-Wystawienniczego.
- Rejestrowałem się w czwartek przez Internet. Byłem zapisany na 9.15, a już jestem po szczepieniu (rozmawiamy około godz. 9.15 - red.), więc nawet przed czasem - cieszy się pan Rafał z Bydgoszczy i dodaje: - Organizacja szczepień jest bardzo dobra, porządek, spokój, nikt się nie pcha w kolejce. Wszystko przebiega rewelacyjnie. Drugi termin mam wyznaczony na 20 lipca, również w BCTW.
- Wszystko jest sprawnie zorganizowane i przebiega bardzo szybko. Szczepienie nie bolało, a pielęgniarka była bardzo sympatyczna. Rejestrowałam się 30 kwietnia przez infolinię, a drugi termin otrzymałam na kocówkę czerwca. Zaszczepienie się oznacza dla mnie wolność i przede wszystkim bezpieczeństwo dla mnie i mojej rodziny. Bezpieczeństwo najbliższych jest dla mnie najważniejsze - mówi pani Marta.
Z koleją osobą rozmawialiśmy po godz. 11. - Jestem zaskoczona, że szczepienie było tak dobrze zorganizowane. Mąż ostrzegał mnie, że pewnie będę długo czekać w dużej kolejce. Tymczasem wszystko przebiegło szybko. Byłam zapisana na godzinę 11.00, a zostałam zaszczepiona chwilę przed tą godziną - opowiada pani Anna.
Wszystkie zaszczepione osoby, z którymi rozmawialiśmy są mieszkańcami Bydgoszczy.
W BCTW będzie można szczepić 1200 osób dziennie, czyli tygodniowo 6000 osób. Szczepienia prowadzone będą od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 - 18.00. Podawane będą szczepionki AstraZeneca i Moderna.
