https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Chojnicach rodzi się ciekawa drużyna

Tomasz Malinowski
Tomasz Bejuk, nowy nabytek Chojniczanki, z optymizmem patrzy w przyszłość
Tomasz Bejuk, nowy nabytek Chojniczanki, z optymizmem patrzy w przyszłość Fot. Piotr Hukało
Jest jednym z pierwszych zawodników, którzy związali się z Chojniczanką kontraktem. Wierzy, że z klubem wywalczy w nadchodzacym sezonie awans i niebawem zaistnieje w dużej piłce.

Rozmowa z TOMASZEM BEJUKIEM, napastnikiem
- Witamy w Chojnicach!
- Też bardzo się cieszę, że trafiłem właśnie do tego klubu.

- Oferta z Chojniczanki była konkretna i nie budząca wątpliwości?
- Określiłbym, że bardzo klarowna. Trzy jej filary zdecydowały, że długo się nie zastanawiałem, tylko złożyłem podpis pod kontraktem. Przede wszystkim dlatego, że Chojniczanka to klub z wyższej, centralnej ligi. Drużynę poprowadzi Mariusz Pawlak, który nie jest postacią anonimową. Po trzecie wreszcie, przed szkoleniowcem i zespołem stawiane są ambitne cele.

- Znając trenera Pawlaka, nie zadowoli się wyłącznie miejscem w czołówce na koniec sezonu?
- I bardzo mnie to cieszy. Odpowiada mi filozofia budowy zespołu. W klubie dochodzi do odmłodzenia kadry, ale dokonuje się tego z wyczuciem.

- Znamy już motywy, dla których przyszedł pan do Chojniczanki. Poprosimy zatem o przedstawienie się kibicom.
- Wychowałem się piłkarsko w klubie Stal Lipiany w województwie zachodniopomorskim. Minioną dekadę spędziłem w klubach trzecioligowych bądź niższych klas, poza drugoligowym epizodem w Polonii Słubice. Ale zespół wycofano z rozgrywek. Wiosną 2010 r zostałem zawodnikiem Pogoni Barlinek.

- I dał się pan poznać jako strzelec wyborowy. Przez półtora sezonu w 51 meczach strzelił pan 32 gole?
- Sam jestem tym dorobkiem zaskoczony.

Cały wywiad przeczytacie we wtorkowym wydaniu "Pomorskiej" na mutacji Chojnice

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
agent
..rozkapryszony "gwiazdor"..bramki to strzelał ale w nizszych ligach we Flocie nie miescił sie na ławke w Pogoni Szczecin nie przeszedł testów, w Pogoni Barlinek dosc mieli jego humorków, pozatym testowanie alkoholu swoim pubie malibu w Lipianach zajmuje mu duzo czasu..oj Panowie prezesi z Chojniczanki jeżeli chcecie mieć profesjonalna druzyne sprawdzcie najpierw zawodnika u byle jakiego menadzera piłkarskiego
k
kaszub
zamknij się. dość już było u nas gwiazd z bogatą przeszłością ale nie mających jaj. czas na piłkarzy posiadających tę część ciała.
S
SZONI
NO NIEWIEM CZY TEN ZAWODNIK COS WNIESIE DO CHOJNY,Z TEGO CO PISZE GAZETA WIEKSZOSC MECZY GRAL W NIZSZYCH LIGACH, NIE MA ZABARDZO DOSWIADCZENIA W 2 LIDZE,ZOBACZYMY CO CZAS POKAZE
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska