Przypomnijmy. Na początku października do 73-letniej mieszkanki Ciechocinka zatelefonował mężczyzna, który podał się za policjanta. Oznajmił kobiecie, że prowadzi akcję przeciwko pracownikowi banku, który posiada dane personalne kobiety i może przejąć jej oszczędności.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Mężczyzna był na tyle przekonujący, że skłonił kobietę, aby wypłaciła pieniądze z banku. Starsza pani udała się do ciechocińskiej placówki PKO BP i pobrała swoje oszczędności z konta, w sumie 12 tysięcy złotych. Przez cały czas była w telefonicznym kontakcie z oszustem. Powiadomiła go o dokonanej transakcji. Wówczas mężczyzna poprosił kobietę o zaciągnięcie kredytu w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych.
I tu przeszarżował. Plany oszusta pokrzyżowała czujna pracownica banku, podejrzewająca, że może chodzić o wyłudzenie pieniędzy metodą „na policjanta”. Powiadomiła policję. Wypłacone kobiecie pieniądze wróciły na jej konto.
Komendant policji w powiecie postanowił osobiście podziękować za czujność pracownicom banku i udał się z kwiatami do placówki. - To nie pierwsza taka sytuacja w naszym banku. Kilkakrotnie musiałyśmy zareagować w ten sposób na podobne próby wyłudzeń - powiedziała nam Bożenna Nowacińska, dyrektorka banku.
Pogoda na dzień (13.10.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news