Zawody pożarnicze we Wielgiem
Każda z drużyn musiała pokonać sztafetę oraz wykonać zadanie bojowe, które polega na zbudowaniu dwóch linii gaśniczych, strąceniu strumieniem wody pachołków i obróceniu tarczy. Wystarczy chwila nieuwagi, by coś poszło nie tak. Tu nie tylko trzeba solidnie się przygotować, ale też potrafić się skupić na konkretnej czynności pod presją czasu.
Zacięta rywalizacja
Poza zawodami zaprezentowała się dziecięca drużyna z Wielgiego oraz młodzieżowe drużyny dziewcząt i chłopców z Czarnego. Patrząc na ich umiejętności można być spokojnym o przyszłość Ochotniczej Straży Pożarnej.
Jak na tego typu zawody przystało, rywalizacja była wyjątkowo zacięta. Żar lał się z nieba, ale nikt nie odpuszczał.
- Wygrała drużyna z Suradówka.
- Na drugim miejscu uplasowali się druhowie z Wielgiego, podobnie jak w ubiegłym roku.
- Trzecie miejsce przypadło reprezentantom Płonczyna.
Wśród pań zwyciężyła drużyna z Wielgiego, powtarzając sukces sprzed roku, przed koleżankami z Zadusznik i Suradówka. Puchary i dyplomy wręczył druhom Tadeusz Wiewiórski, wójt gminy Wielgie.
