W czwartek w ratuszu oficjalne podpisanie umowy o przyznaniu grantu na budowę stacjonarnego hospicjum przez Towarzystwo Przyjaciół Hospicjum. Stowarzyszenie, które wielkim wysiłkiem zamierza stworzyć warunki do jeszcze lepszej opieki nad chorymi, będą reprezentować w ratuszu prezeska Małgorzata Kaczmarek i zarząd.
Czytaj: Towarzystwo Przyjaciół Hospicjum z grantem na budowę stacjonarnego hospicjum
Miasto przekaże stowarzyszeniu 389 tys. zł na dalsze prace związane z powstaniem w Lasku Miejskim nowej placówki opieki paliatywnej. Skąd wzięły się te pieniądze? To ekwiwalent za nakłady, które wcześniej dostała Fundacja Palium na analogiczną działalność, a ponieważ przewyższały one to, co przypadło w udziale TPH, więc ratusz postanowił wyrównać rachunki.
Roboty w Lasku Miejskim są w toku - pod koniec ubiegłego roku udało się zamknąć część piwniczną razem z magazynami. Dzięki pieniądzom z miasta oraz innym zabiegom stowarzyszenia możliwa będzie kontynuacja prac, ale na pewno ich koniec nie jest jeszcze bliski.
Całość może kosztować kilka milionów złotych, dlatego stowarzyszenie wciąż zabiega o fundusze gdzie tylko się da. Apeluje o jeden procent, urządza festyny, koncerty, akcje charytatywne - wszystko po to, żeby jak najszybciej postawić stacjonarne hospicjum. Ma wypróbowanych przyjaciół w Holandii, którzy spieszą z dobrą radą i pomocą.
Ale potrzeba jeszcze więcej wsparcia . - Będę apelował do moich kolegów samorządowców, żeby też starali się pomóc - zapowiada burmistrz Chojnic. - Jeśli my możemy, to dlaczego oni nie mogą? Przecież chodzi o usługi dla mieszkańców z całego powiatu chojnickiego, nie tylko z samych Chojnic.
Przypomnijmy, że ostatnio ambasadorką TPH została popularna aktorka Katarzyna Żak, która dała specjalny koncert na rzecz hospicjum, kwestowała również na balu charytatywnym - wespół z mężem Cezarym Żakiem. Być może wszystko to razem sprawi, że to co dziś jest marzeniem, w nieodległej już przyszłości stanie się faktem. Z pożytkiem dla pacjentów, dla których powstaje ta placówka.
