Astronomia jest wyjątkowo interesującą nauką. Mogli się o tym przekonać uczestnicy warsztatów fizyczno-astronomicznych, zorganizowanych wspólnie przez Astrobazę i Dobrzyński Dom Kultury ŻAK. Dzieci zobaczyły wręcz z bliska, jak wygląda życie na stacji kosmicznej. Była to dla nich fascynująca przygoda.
Ciekawostki o losach w kosmos zainteresowały dzieci z Dobrzynia nad Wisłą
Tematem przewodnim tego wakacyjnego spotkania była Międzynarodowa Stacja Kosmiczna - ISS. Za sprawą prowadzących Agnieszki i Łukasza Kołodziejskich uczestnicy spotkania przenieśli się w świat nauki i technologii kosmicznych NASA. Poznali ciekawostki związane z lotami w kosmos, a ogromny model rakiety Saturn V zbudowany z klocków Lego umożliwił symulację lotu Apollo11 na Księżyc. Przy użyciu technologii 3D dzieci przeniosły się na stację ISS, gdzie przyjrzały się z bliska życiu i pracy mieszkających tam astronautów. Poprzez doświadczenia z pompą próżniową dowiedziały się, czym jest próżnia, jaki ma wpływ na przedmioty i substancje, co stałoby się z człowiekiem narażonym na działanie próżni i dlaczego astronauci muszą nosić specjalne skafandry.
Kolejną atrakcją były urządzenia sterowane wyłącznie falami mózgowymi, oparte na nowoczesnej technologii treningu umysłu EEG Biofeedback. Dzięki nim uczestnicy sprawdzili siłę swojego umysłu. Spotkanie wzbogacił gość specjalny – Grzegorz Stypulski, koordynator Astrobazy w Świeciu.
Astrobaza w Dobrzyniu nad Wisłą - przyszkolne obserwatorium astronomiczne
Agnieszka i Łukasz Kołodziejscy są nauczycielami i prawdziwymi pasjonatami astronomii. Razem prowadzą mobilne planetarium „Syriusz” i popularyzują wiedzę o kosmosie, nie tylko w powiecie lipnowskim. Pani Agnieszka kilka lat temu stanęła w konkursowe szranki i napisała projekt. Zaowocował on przyznaniem dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rolnego na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa Inwestująca w Obszary Wiejskie. Planetarium daje możliwość przeżycia fascynującej kosmicznej przygody, bo niebo ogląda się z pozycji horyzontalnej, leżąc wygodnie na materacu.
Z kolei pan Łukasz prowadzi też Astrobazę w Dobrzyniu nad Wisłą - przyszkolne obserwatorium astronomiczne, które powstało w ramach programu realizowanego przez Urząd Marszałkowski w Toruniu. Jest w nim wszystko, aby obserwować niebo i rozpocząć przygodę z poznawaniem wszechświata.
- Zawsze będę zachęcał do rodzinnych obserwacji nieba, bo uważam, że są idealnym rozwiązaniem dla współczesnego człowieka – stwierdza Łukasz Kołodziejski. – Wystarczy zaopatrzyć się w mapę nieba, by w bezchmurną noc rozpocząć wyszukiwanie gwiazdozbiorów. Na początek nie trzeba mieć nawet teleskopu. To zajęcie, które wycisza i pozwala nabrać dystansu. Dobrze czasami uświadomić sobie, że tak naprawdę widzimy historię nieba. Światło z najbliższej Słońcu gwiazdy dociera do nas z opóźnieniem ponad czterech lat.
