https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Grudziądzu mężczyzna nie zdążył wsiąść do tramwaju (więcej informacji)

Maryla Rzeszut
W poniedziałek ratownicy zabrali starszego pana z Rynku Głównego do szpitala
W poniedziałek ratownicy zabrali starszego pana z Rynku Głównego do szpitala fot. Maryla Rzeszut
W poniedziałek na Rynku Głównym starszy pan upadł, gdy zatrzasnęły się przed nim drzwi tramwaju. Ratownicy szybko udzielili pomocy i przewieźli go do szpitala.

Nie zdążył wsiąść do tramwaju

Mężczyzna poruszający się o lasce upadł na chodnik, gdy - jak tłumaczył ratownikom - próbował postawić nogę na schody tramwaju. Drzwi się zatrzasnęły. Upadł. Około 25-letni mężczyzna zauważył w tramwaju strażników miejskich. Poprosił ich, by zajęli się staruszkiem, który najwyraźniej potrzebuje pomocy. Strażnicy wezwali pogotowie. Pomoc ratowników nadeszła szybko.

Zajęli się poturbowanym mężczyzną, unieruchomili nogę. Zabrali na nosze. Z podejrzeniem złamania szyjki kości udowej przewieźli do szpitala.

To była jeszcze jedna akcja grudziądzkich ratowników, należących do krajowej czołówki. Zdobywają oni nagrody w ogólnopolskich zawodach ratowniczych.

- Oddział Ratownictwa Medycznego zaczęliśmy tworzyć w lutym 2001 r, jako pionierzy w naszym regionie, po Inowrocławiu - wspomina szef tego oddziału dr Andrzej Witkowski - jestem z ratowników bardzo zadowolony.

Czy i oni są zadowoleni ze swojej pracy i z wynagrodzeń? Żaden się nie żali. Nie strajkują. A każdy ze 120 ratowników (łącznie z Brodnicą) ma już wyższe wykształcenie, w tym kilku - dyplomy magisterskie. Oddział ratunkowy ma swoje stacje w Dolnej Grupie, Radzyniu Chełmińskim, Jabłonowie, Brodnicy i Górznie.

- Dbam o ratowników, a będę dbać jeszcze bardziej - deklaruje dyrektor szpitala Marek Nowak.

W grudziądzkim szpitalu w Węgrowie wydzielono już miejsce na supernowoczesny oddział ratunkowy. Na jego wyposażenie z kasy miejskiej pójdzie 5,5 mln zł. Będzie to oddział ze swoimi, dwoma salami operacyjnymi. Ma powstać do końca roku.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
helena
rzeczywiście ratownicy w Grudziadzu świetnie sa przygotowani do swojej pracy, rzec mozna że w pogotowiu poracuja naprawde dobrzy fachowcy...jeśli chodzi o narzekanie ratowników, doskonale Pan wie Panie Nowak że nie maja co sie żalić i strajkowac, bo jak to Pan mów "ma Pan wielu chętnych na ich miejsce...a prawde mówiąc płace ratowników w Grudziądzu są jednymi z najniższych w woj. Kujawsko-pomorskim...rzeczywiście musi Pan lepiej zadbac o ratowników...
m
mopsik
MNOże motorniczy nie widział że jeszcze ktoś wsiada pasażer z kulą pewnie długo się czail i to trwało no i stało się
j
jagoda
tak to jest, ja kiedyś tez w ostatniej chwili chciałam wskoczyć, ale motorcniczy albo mnie nie zauważył albo olał, zostałam jak głupia na przystanku, współczuję panu, który upasdł, szczęście że mu tramwaj nie uciał nogi!!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska