https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Grudziądzu na jednej z ulic zakazano parkowania samochodom nauki jazdy

(lern)
Za zignorowanie znaku z przekreśloną literą "L” nie grozi mandat
Za zignorowanie znaku z przekreśloną literą "L” nie grozi mandat Piotr Bilski
Niecodzienny znak stanął przed wjazdem na parking przed siedzibą Telewizji Kablowej. Policjanci jednak nie będą karać osób, które się do niego nie zastosują.

Przekreślona litera "L" na niebieskim tle z podpisem "Zakaz wjazdu dla pojazdów nauki jazdy", nie jest nowym znakiem drogowym, którego będą musieli się uczyć na pamięć kursanci. Takiego drogowskazu bowiem nie ma w rozporządzeniu Ministerstwa Infrastruktury w sprawie znaków i sygnałów drogowych.

- Mam jednak nadzieję, że znak odstraszy instruktorów i kursantów nauki jazdy, którym zdarza się uszkadzać przy parkowaniu inne samochody - mówi kierowca, któremu "nauka jazdy" uszkodziła wóz.

Jeśli jednak jakiś instruktor poprowadzi swojego kursanta na parking, nie grozi mu żaden mandat. - Parking przy Pruszyńskiego jest prawdopodobnie prywatny. Właściciel może postawić sobie na nim co chce - mówi Marek Mitura, naczelnik grudziądzkiej "drogówki". - My możemy karać jedynie za nie stosowanie się do znaków z rozporządzenia ministerstwa i tylko na drogach publicznych.

Komentarze 32

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
A jak kursant ma nauczyc sie jezdzic??

A tak apropo to jak wyglada ten znak?
M
Mi20
W dniu 09.03.2010 o 16:46, Gość napisał:

No, no stanął "pod prąd"? ciekawe jak, skoro Parkowa jest dwukierunkowa. A jeśli stanął "tyłem do kierunku jazdy" na jezdni, to nie jest zabronione (chyba, że jest zakaz postoju) na ulicach o małym natężeniu ruchu, a Parkową można do takich zaliczyć. No i jeśli stał to można go było "wyprzedzić"? Chyba tylko ominąć A swoją drogą taksówkarze to coraz rzadziej dżentelmeni za kierownicą, najczęściej to "złotówy" za nic mające innych uczestników ruchu, byle tylko kaska wpadła


Człowieku jak ty nie wiesz co znaczy stanąc "pod prąd" to jaki z ciebie kierowca? Stał samochodem na moim pasiE przOdem do mnie i się głupio uśmiechał. KPW?
G
Gość
No, no stanął "pod prąd"? ciekawe jak, skoro Parkowa jest dwukierunkowa. A jeśli stanął "tyłem do kierunku jazdy" na jezdni, to nie jest zabronione (chyba, że jest zakaz postoju) na ulicach o małym natężeniu ruchu, a Parkową można do takich zaliczyć. No i jeśli stał to można go było "wyprzedzić"? Chyba tylko ominąć
A swoją drogą taksówkarze to coraz rzadziej dżentelmeni za kierownicą, najczęściej to "złotówy" za nic mające innych uczestników ruchu, byle tylko kaska wpadła
m
mi20
W dniu 25.10.2009 o 00:05, Instruktor napisał:

Kolego nie możesz wszystkim instruktorom jednej metki przyprawiać, tak samo jak w każdym zawodzie są ludzie którzy się starają dobrze wykonywać swoją pracę a są i tacy którzy tylko jeżdżą by odpękać swoje godziny a co za tym idzie zarobić.... W każdym zawodzie tak trafisz, od księży począwszy a skończywszy na nauczycielach ze szkół.....Jeśli chodzi o instruktorów to cały sęk w tym iż wojsko naprodukowało całą ich rzesze - lecz nie każdy się do tgo nadaje !!!! taka jest prawda !!!Jeśli chodzi o naukę jazdy to oprócz wiedzy teoretycznej z zakresu ruchu drogowego to jeszcze trzeba mieć praktykę i najlepiej żeby to nie była małą praktyka w kierowaniu pojazdem lecz jakiś dłuższy staż oraz spora liczba przejechanych kilometrów.... Są tacy instruktorzy w Grudziądzu którzy są tzw niedzielnymi kierowcami - swoim pojazdem jeżdżą tylko w niedziele do kościoła i z powrotem.... - ja sobie nie wyobrażam jak taki kierowca może być nauczycielem nauki jazdy skoro sam niewiele zapewne umie....No i zostaje jeszcze aspekt samego nauczania - nie każdy nadaje się na nauczyciela - nie każdy potrafi tłumaczyć.... to nie jest takie łatwe jak się niektórym wydaje...Sęk w tym żeby tak to wytłumaczyć aby dany kursant zrozumiał istotę kierowania pojazdem... trzeba też umieć przewidywać za innych kierujących pojazdami oraz za samego kursanta... W czasie nauki tak naprawdę trzeba poświęcić o wiele więcej uwagi niż jakby sam człowiek jechał za kierownicą.Nasi Grudziądzcy kierowcy też nie grzeszą kulturą oraz znajomością przepisów ruchu drogowego.... sam fakt że stoi elka na wiadukcie i taki chojrak - dosłownie Kubica w swoim mniemaniu - staje dosłownie zderzak w zderzak zaraz za elka.... a kodeks wyraźnie mówi że należy zachować bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu a zwłaszcza od nauki jazdy.....A ile razy kierowcy jadą sobie po terenie parkingów supermarketów Grudziądzkich gdzie obowiązuje zasada skrzyżowań równorzędnych - ale oczywiście kierowcy twierdzą iż są na głównej i trąbią, wykrzykują gdzie masz oczy i nie widzisz że jadę.... Tak samo jak jadąc psem ruchu i zmieniając go na inny należy przepuścić kierującego znajdującego się na tym pasie ruchu na który zamierzamy wjechać czyli ustąpić pierwszeństwa, a często gęsto jest tak iż kierujący który włączy kierunkowskaz bo zamierza zmienić pas ruchu - myśli że ma pierszeństwo i niejednokrotnie trąbi albo odgraża się kursantowi czy instruktorowi...A co kierowcy da to że gdy kursantowi zgaśnie auto że będzie na pojazd nauki jazdy trąbił ?? Takie zachowanie tylko jeszcze bardziej stresuje kursanta i przez to jeszcze trudniej mu ruszyć z miejsca pojazdem....A szczytem bezczelności u Grudziądzkich kierowców jest wyprzedzanie pojazdu nauki jazdy i wjeżdżanie mu przed samą maskę ostro hamując bo musi skręcić.... I niejednokrotnie gdyby nie instruktor to taki delikwent miałby kolizję ze swojej winy ale oczywiście psioczył by na elke...I to właśnie takim kierowcom najczęściej nie podobają się pojazdy nauki jazdy, i tacy kierowcy najczęściej na nie psioczą.....KIEROWCO PAMIĘTAJ TY TEŻ KIEDYŚ UCZYŁEŚ SIĘ JEŹDZIĆ Jeśli chodzi o umiejętności kursantów to niejeden kierowca czasem nie dorasta niektórym kursantom do pięt....A CZEMU NIKT NIE INTERESUJE SIĘ KIEROWCAMI Z BIEDRONKI ?? CI PANOWIE TO DOPIERO DAJĄ POPISY NA JEZDNI... CZĘSTO GĘSTO MYŚLĄ ŻE SĄ PANAMI SZOSY... NIE RAZ ZEPCHNELI KIEROWCE DO ROWU CZY SPOWODOWALI W INNY SPOSÓB KOLIZJE CZY WYPADEK DROGOWY...A PRZECIEŻ CI PANOWIE SA ZAWODOWYMI KIEROWCAMI I POWINNI NAPRAWDĘ MYŚLEĆ TYM BARDZIEJ ZE NIE PROWADZĄ MAŁEJ OSOBÓWKI TYLKO ROZPĘDZONA MASĘ, KTÓRĄ NIE JEST TAK ŁATWO ZATRZYMAĆ.......


Równierz taksówkarze czują się panami szos. Szlag mnie trafił jak ostatnio jeden z nich stanął na parkowej koło urzędu pracy pod prąd! bo czekał na klienta i nie było jak go wyprzedzic.
~kierowca~
Z tymi światłami na skrzyżowaniach to jest paranoja. Staną dwie elki jedna za drugą. I jak przeskoczy na zielone to człowiek może cholery dostac bo zanim jedna ruszy i druga za nią to jest już czerwone a powinien przejechac cały rząd aut. I właśnie o taką jazdę elek mają pretensje kierowcy bo chyba kursant powinien byc przygotowany na zielone albo jak kursant nie wie to chyba instruktor powinien wiedziec!!!
G
Gość
Znak sobie stoi i bedzie stał. Po co się o niego kłócic. Ale taka jest prawda. Codziennie jestem pieszym i kierowcą i nie mam w sumie nic do elek.
Ale jak ja chodziłam na kurs to nie stałam godzinę na światłach (na zielonym), nie stawałam na środku drogi i nie zastanawiałam się który bieg wrzucic (tak jak ostatnio koło FARY elka stanęła na środku i musiałam ją ostroznie wyprzedzic bo nie było wiadomo co zrobi). Ludzie mają pretensje o to jak jeżdżą niektórzy kursanci bo jeżeli jeździ w mieście to chyba zna przepisy ruchu a nie dopiero się uczy.
i
instruktor 2
W dniu 07.03.2010 o 19:58, cha29 napisał:

Dlaczego strona ta wzbudziła tyle agresji instruktorów? Przecież jest to normalne, że elki z całego województwa przyjeżdżają jeździć do miasta! Tylko dlaczego wszyscy korzystający z takich przywilejów - bo to jest przywilej, muszą uczyć się jazdy i parkowania na naszych wewnętrznych ulicach osiedlowych? Czy Ktoś z właścicieli szkół Nauka Jazdy pomyślał, że my mieszkańcy osiedli płacimy za drogi, kanalizację, parkingi, etc.. i my jeszcze musimy tłumaczyć sie dlaczego goście gdzieś z " Koziej Wólki" nie powinni wjeżdżać na nasze osiedla??? A jak my z miast jedziemy do każdych innych miejscowości - to wpuścicie nas na swoje podwórka????? Płacimy za to za każdą godzinę! To jest wielka niesprawiedliwość!! Mamy własność - nasze mieszkania i parkingi a ktoś obcy, nieproszony, żąda wjazdu na nasz parking? Jeszcze nam daleko do państwa demokratycznego a przynajmniej do kultury takiego państwa. Właściciele szkół powinni kursantom zapewnić plac manewrowy! Oni biorą za to pieniądze, dlatego powstaje tak wiele szkół, bo jest to darmowy interes!!! My uczyliśmy się jeździć na placach manewrowych! Przy każdej szkole jazdy taki plac musiał być! Ale teraz wszystko za friko?? Friko musi się skończyć


Momencik!kiedyś parkowanie na placu manewrowym było zadaniem egzaminacyjnym i wjazd tyłem,przodem do garażu czy zatoczka odbywały sie właśnie na tych placach.
To nie my-INSTRUKTORZY zmieniliśmy sobie sposób egzaminowania!!!!
Teraz parkowanie wykonywane jest na osiedlach,tego wymaga egzaminator i musimy uczyć i wymagać tego również my!
jak nauczyc kursanta parkowania na placu,gołym i pustym? wyobraznia przestrzenna ucznia działa inaczej kiedy ma full miejsca i inaczej kiedy musi zmieścić sie pomiędzy 2 auta,od pilnowania by nie doszło do otarć jesteśmy także my!
Jak na placu manewrowym kursant ma zawrócić z wykorzystaniem infrastruktury,skoro nie ma na nim bram wjazdowych,wnęk itp...itd?

pozdrawiam kierowców ze zdrowym rozsądkiem!!!
~EWA~
W dniu 07.03.2010 o 21:31, ~karol~ napisał:

Bedziesz w takim razie musiala sie chyba pierwsza wyprowadzic. No bo jesli to sa Twoje argumenty to pozostawie to bez komentarza. Do wypowiedzi czlowieka "ktory za wszystko placi i to jego parkingi. Jesli Twoj parking i placisz za grunty do miasta lub gminy to wez postaw szlaban rozdaj mieszkancom piloty i po zawodach, tylko tak naprawde te parkingi nie sa "Wasze" i nic za nie nie placicie wiec nie popadajmy w skrajnosci.



Jakie hasło, taka odpowiedź "Precz z "L" z centrum"-PRECZ Z WIEŚNIAKAMI Z MIASTA!!! To był sarkazm:)
~gość~
Ten pomysł jest naprawdę idiotyczny.
~karol~
W dniu 07.03.2010 o 21:12, ~EWA~ napisał:

PRECZ Z WIEŚNIAKAMI Z MIASTA!!!


Bedziesz w takim razie musiala sie chyba pierwsza wyprowadzic. No bo jesli to sa Twoje argumenty to pozostawie to bez komentarza. Do wypowiedzi czlowieka "ktory za wszystko placi i to jego parkingi. Jesli Twoj parking i placisz za grunty do miasta lub gminy to wez postaw szlaban rozdaj mieszkancom piloty i po zawodach, tylko tak naprawde te parkingi nie sa "Wasze" i nic za nie nie placicie wiec nie popadajmy w skrajnosci.
~EWA~
W dniu 16.10.2009 o 12:10, Gość napisał:

Precz z "L" z centrum.



PRECZ Z WIEŚNIAKAMI Z MIASTA!!!
~EWA~
W dniu 07.03.2010 o 19:58, cha29 napisał:

Dlaczego strona ta wzbudziła tyle agresji instruktorów? Przecież jest to normalne, że elki z całego województwa przyjeżdżają jeździć do miasta! Tylko dlaczego wszyscy korzystający z takich przywilejów - bo to jest przywilej, muszą uczyć się jazdy i parkowania na naszych wewnętrznych ulicach osiedlowych? Czy Ktoś z właścicieli szkół Nauka Jazdy pomyślał, że my mieszkańcy osiedli płacimy za drogi, kanalizację, parkingi, etc.. i my jeszcze musimy tłumaczyć sie dlaczego goście gdzieś z " Koziej Wólki" nie powinni wjeżdżać na nasze osiedla??? A jak my z miast jedziemy do każdych innych miejscowości - to wpuścicie nas na swoje podwórka????? Płacimy za to za każdą godzinę! To jest wielka niesprawiedliwość!! Mamy własność - nasze mieszkania i parkingi a ktoś obcy, nieproszony, żąda wjazdu na nasz parking? Jeszcze nam daleko do państwa demokratycznego a przynajmniej do kultury takiego państwa. Właściciele szkół powinni kursantom zapewnić plac manewrowy! Oni biorą za to pieniądze, dlatego powstaje tak wiele szkół, bo jest to darmowy interes!!! My uczyliśmy się jeździć na placach manewrowych! Przy każdej szkole jazdy taki plac musiał być! Ale teraz wszystko za friko?? Friko musi się skończyć



Co Ty człowieku chrzanisz?!Przecież przepisy się zmieniły i dlatego instruktorzy uczą kursantów parkować na mieście a nie na placu manewrowym! Parkowanie w mieście jest jednym z zadań na egzaminie na prawo jazdy! I wielka mi strata że zajmują "wasze" miejsca dosłownie na chwilę, bo przecież zaraz wyjeżdżają!A Ty się nigdzie z Grudziądza nie ruszasz??Jak jedziesz d innego miasta, to też zajmujesz mieszkańcom miejsce parkingowe:) IDIOTA!
~kierowca~
również popieram wypowiedzi instruktorów..

ludzie zastanówcie się co wy w ogóle piszecie. pozdrawiam
W
WTQ
Nie rozumiem sensacji.

I tak znak nie ma podpory prawnej, o czym jest napisane w artykule.
Kierowcy mogą kompletnie ignorować ten znak.
To, co jest na nim narysowane można traktować jako reklamę z hipermarketu.

Po co się tym ekscytować?
c
cha29
Dlaczego strona ta wzbudziła tyle agresji instruktorów? Przecież jest to normalne, że elki z całego województwa przyjeżdżają jeździć do miasta! Tylko dlaczego wszyscy korzystający z takich przywilejów - bo to jest przywilej, muszą uczyć się jazdy i parkowania na naszych wewnętrznych ulicach osiedlowych? Czy Ktoś z właścicieli szkół Nauka Jazdy pomyślał, że my mieszkańcy osiedli płacimy za drogi, kanalizację, parkingi, etc.. i my jeszcze musimy tłumaczyć sie dlaczego goście gdzieś z " Koziej Wólki" nie powinni wjeżdżać na nasze osiedla??? A jak my z miast jedziemy do każdych innych miejscowości - to wpuścicie nas na swoje podwórka????? Płacimy za to za każdą godzinę! To jest wielka niesprawiedliwość!! Mamy własność - nasze mieszkania i parkingi a ktoś obcy, nieproszony, żąda wjazdu na nasz parking? Jeszcze nam daleko do państwa demokratycznego a przynajmniej do kultury takiego państwa. Właściciele szkół powinni kursantom zapewnić plac manewrowy! Oni biorą za to pieniądze, dlatego powstaje tak wiele szkół, bo jest to darmowy interes!!! My uczyliśmy się jeździć na placach manewrowych! Przy każdej szkole jazdy taki plac musiał być! Ale teraz wszystko za friko?? Friko musi się skończyć
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska