Choć chodzi o zaledwie kilka metrów ścieżki rowerowej przy ul. Kalinkowej w Grudziądzu, tuż przy budowie wieżowców, to spór trwa już ponad miesiąc. Ma już trzy rozdziały. A to jeszcze nie koniec.
Rozdział pierwszy: Ścieżka rowerowa została uszkodzona
Po tym jak rozpoczęto budowę wieżowców przy ul. Kalinkowej, na początku sierpnia, rozjechały się kostki ścieżki rowerowej leżącej wzdłuż wykopów. - Wykopanie głębokiego dołu pod fundamenty budynków powoduje osuwanie się położonej obok ścieżki rowerowej! - zaalarmował naszą redakcję mieszkaniec ul. Kalinkowej.

Czy wykopy rzeczywiście mogą być przyczyną uszkodzeń? Zapytaliśmy o to w Zarządzie Dróg Miejskich. „Zarządca drogi na chwilę obecną nie posiada ekspertyzy świadczącej o tym, że do powstania uszkodzenia ścieżki rowerowej, przyczyniły się głębokie wykopy, prowadzone w pobliżu, jednakże ze wstępnych ustaleń wynika, że prowadzone prace mogły pośrednio przyczynić się do powstałych uszkodzeń” - czytamy w odpowiedzi.
Firma budująca bloki zabezpieczyła uszkodzony fragment ścieżki rowerowej - przykryła go folią - i zadeklarowała sfinansowanie naprawy ścieżki, a „od ręki” wybudowała tylko tymczasowy objazd tego miejsca . Przy czym "wybudowała" to duże słowo, bo po prostu na trawniku przy uszkodzonej ścieżce na drewnianym stelażu ułożono kilka płyt OSB.
Rozdział drugi: tymczasowa ścieżka została uszkodzona
Prowizoryczna ścieżka rowerzystom nie służyła jednak długo... Bo wjechał na nią nieduży, że ciężki sprzęt, pod którego ciężarem płyty osb się załamały.

Za to uszkodzenie - „jak wynika z zebranego materiału dowodowego” - pisze ZDM - najprawdopodobniej odpowiada Miejski Zakład Komunikacji.
Tymczasową ścieżkę uszkodzić miała zamiatarka MZK, która sprzątając ścieżkę rowerową wjechała na tymczasowy przejazd i drewniane płyty się pod nią załamały.
I wjazd na „objazd” zamknięto. A o naprawienie tymczasowej ścieżki ZDM wystąpił do MZK.
Rozdział trzeci: MZK nie zamierza naprawiać tymczasowej ścieżki
Paweł Maniszewski, prezes MZK ani myśli tę tymczasową ścieżkę naprawiać. - Wjeżdżały na nią także inne pojazdy. My mieliśmy po prostu pecha, że płyty pękły akurat pod naszą zamiatarką. Nie poczuwamy się do winy - mówi prezes Maniszewski.
No i pat.
A efekt jest taki, że od początku sierpnia uszkodzone pozostają zarówno ścieżka rowerowa, jak i tymczasowy jej objazd. Drogą rowerową - fragmentem Wiślanej Trasy Rowerowej - przejazdu nie ma.
Zdjęcia uszkodzeń ścieżki rowerowej przy ul. Kalinkowej zobacz w naszej galerii:
W Grudziądzu ZDM spiera się z MZK. Chodzi o naprawę ścieżki ...
