- Policjanci kolejny raz apelują i przypominają, by nie wpuszczać do domu osób, których nie znamy. Nigdy też policja nie informuje o prowadzonych akcjach, nie każe przekazywać pieniędzy, czy kart bankomatowych, w zamian za rzekomą ich ochronę. Uwaga! Tak działają oszuści - przestrzega asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
W poniedziałek (20.02.2023) do 76-letniego mieszkańca Inowrocławia zadzwonił telefon. Telefonująca osoba przedstawiła się za pracownika poczty. Fałszywy pracownik poczty chciał aby senior potwierdził dane i zapowiedział, że później przyjdzie do niego z dwoma poleconym przesyłkami.
Tego samego dnia, do tego samego mężczyzny zadzwonił ktoś ponownie, ale tym razem przedstawił się jako policjant Centralnego Biura Śledczego Policji. Miał powiedzieć, że mundurowi prowadzą akcję przeciwko przestępcom, a pieniądze 76-latka są zagrożone. Z tego właśnie powodu, do mężczyzny przyjdzie ktoś, kto zabierze mu kartę do bankomatu i odda ją następnego dnia.
- Senior też po rozmowie z rzekomym policjantem miał bezpośrednio (nie rozłączając się) zadzwonić na numer alarmowy 112 i tym sposobem potwierdzić, że rozmawia z policjantem. Wkrótce do mieszkania przyszedł mężczyzna, któremu senior dał swoją kartę do bankomatu. Sprawa wyszła na jaw, gdy córka mężczyzny będąc upoważniona do konta ojca, zaczęła otrzymywać sms-y z banku o poszczególnych wypłatach gotówki - dodaje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
