W Jeziorze Szpitalnym utonął 59-letni działkowicz. - Byli z sąsiadem na działce i nie wiadomo, kiedy 59-latek utonął - mówi Dariusz Kłudka, zastępca komendanta powiatowego policji w Człuchowie. - Podobno wybierał się wieczorem nad jezioro, żeby się wykąpać. Ciało znaleźliśmy dopiero na drogi dzień rano.
Ciało topielca zabezpieczono. Sekcja wykaże, czy utonął podczas wieczornej kąpieli, czy spał na działce i wybrał się nad Jezioro Szpitale także rano.