Niedawno Czytelnik z Kcyni pomstował na bałagan za "Biedronką" i wiatami przystankowy PKS. Byliśmy tam przedwczoraj. Śmieci za przestankami nie było, tylko wybujała zieleń. Jak dowiedzieliśmy się w kcyńskim ratuszu - działka ta była kiedyś gminna, ale samorząd sprzedał ten teren deweloperowi. I lada moment w tym zakątku miasta, u zbiegu ul. Witosa i Poznańskiej, rozpocznie się budowa drugiego sklepu wielkopowierzchniowego.
Do tej pory Kcynia ma tylko jeden, i to niewielki dyskont, który na brak klientów narzekać nie może. Problemem jest niewielki parking. Nie wszyscy chętni znajdują tu miejsce.
- Widziałem projekt nowego sklepu. Jest nowoczesny, z dużym parkingiem. Prace budowlane rozpocząć się mogą w każdej chwili - informuje burmistrz Piotr Hemmerling. Przyznaje, że nie wie jakiej sieci będzie to market. To sprawa dewelopera. Do rozwiązania pozostaje jeszcze kwestia wyjazdu z parkingu nowego marketu na drogi: wojewódzką i powiatową.
Ale są też plany budowy trzeciego marketu w Kcyni. Deweloper interesuje się prywatną działką w pobliżu Banku Spółdzielczego w Kcyni. Handlowcy z rynku nie są z tego zadowoleni. Protestują! Do Urzędu Miejskiego w Kcyni dotarły pisma sprzeciwiające się otwieraniu nowych sklepów wielkopowierzchniowych w mieście
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców