Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Krośnie i Częstochowie walczą o pierwszą ligę, Zawisza i Developres faworytami

(slaw)
Anna Wodrowska pierwszy raz w swojej karierze jest tak blisko awansu do I ligi. Jej zespół, Zawisza Sulechów, jeszcze w tym sezonie nie przegrał meczu o stawkę. Jak będzie w Krośnie?
Anna Wodrowska pierwszy raz w swojej karierze jest tak blisko awansu do I ligi. Jej zespół, Zawisza Sulechów, jeszcze w tym sezonie nie przegrał meczu o stawkę. Jak będzie w Krośnie? Sławomir Wojciechowski
Ośmiu czołowych drugoligowców zaczyna dzisiaj bój o awans do I ligi kobiet. Pierwszym etapem są turnieje półfinałowe.

Przypomnijmy, że w tym roku PZPS wydłużył drogę do awansu, bo po rozgrywkach grupowych dołożył turnieje półfinałowe o wejście do I ligi kobiet. Skorzystają na tym wicemistrzowie grup, bo w poprzednie lata porażka w finałach definitywnie przekreślała ich szanse na grę w wyższej klasie rozgrywkowej. Teraz będą mogły wykorzystać drugą szansę.

Z każdego półfinału dwie najlepsze drużyny wchodzą do turnieju finałowego. Według regulaminu PZPS tylko dwóch drugoligowców może awansować na zaplecze ekstraklasy w tym sezonie. Jednak problemy finansowe niektórych obecnych pierwszoligowców mogą sprawić, że szczęśliwców będzie więcej. Przypomnijmy, że po rezygnacji Wieżycy Stężyca i Jedynki Aleksandrów Łódzki oraz spadku Sparty Warszawa i Stali Mielec w I lidze na tę chwilę są cztery wolne miejsca. A w środowisku siatkarskim plotkuje się, że inne kluby też mają problemy ze zbudowaniem budżetu na nowy sezon. Tylko pytanie czy PZPS będzie chciał zarobić na sprzedaży "dzikich kart", czy też może uchyli furtkę przegranym drużynom z turnieju finałowego. O tym dowiemy się zapewne dopiero w wakacje.

Kibicujemy Izie i Ani

Półfinały odbędą się w Krośnie i Częstochowie. Niestety, nie zagrają w nim żadne drużyny z Kujawsko-Pomorskiego. Jednak na wieści z tych turniejów czekać będą z pewnością w Toruniu (Budowlani poznają kandydatów na nowych przeciwników), a także w Świeciu i Bydgoszczy (mogą ubyć dwie silne drużyny z grupy 1. II ligi). Małe akcenty kujawsko-pomorskie w obu turniejach będziemy mieli. W barwach Zawiszy Sulechów zagra wychowanka Pałacu Anna Wodrowska. Z kolei w Developres Rzeszów czołową środkową jest grudziądzanka Izabela Cieśnik (niegdyś Stal Grudziądz, Pałac Bydgoszcz, Joker/Mekro Świecie). Tak się składa, że ich obecne drużyny uważane są za głównych kandydatów do awansu na zaplecze ekstraklasy. Zawisza jeszcze w tym sezonie nie przegrał meczu. Z kolei rzeszowianki wygrały bardzo silną grupę "krakowską" . W Rzeszowie marzą, żeby siatkówka żeńska była tak popularna jak męska i odnosiła podobne sukcesy. Jednak działacze chcą sportowo piąć się w hierarchii, a nie kupować miejsca w wyższej lidze tak jak uczyniła to Wieżyca Stężyca.

Zawisza w Krośnie zmierzy się z miejscowymi Karpatami (wicemistrz grupy 4.), PLKS Pszczyna (mistrz grupy 2.) i AZS Politechnika Warszawska (wicemistrz grupy 3.). W tym gronie najsłabsze wydają się być "inżynierki" ze stolicy. Trener sulechowianek Marek Mierzwiński najbardziej obawia się ekipy z Pszczyny, która stara się o powrót do I ligi. Spadła z niej w zeszłym sezonie.

Plan turnieju w Krośnie - piątek: Zawisza Sulechów - Karpaty Krosno (16.30), PLKS Pszczyna - AZS Politechnika Warszawska (19).
Sobota: Karpaty - AZS Politechnika Warszawska (16.30), Zawisza - PLKS Pszczyna (19).
Niedziela: PLKS Pszczyna - Karpaty (11), AZS Politechnika Warszawska - Zawisza (13.30).

Bojowy Piast, zagadkowe gospodynie

W Częstochowie zagrają Developres Rzeszów, AZS Politechnika Częstochowska (wicemistrz grupy 2.), Piast Szczecin (wicemistrz grupy 1.) i AZS LSW Warszawa (mistrz grupy 1.). Rzeszowiankom najwięcej problemów powinny sprawić siatkarki ze stolicy. Zagadką są gospodynie. Grupa 2. II ligi uważana jest za najsłabszą, co pokazał zeszłoroczny turniej finałowy w Świeciu, gdzie Sokół Katowice przegrał wszystkie mecze. Jednak częstochowianki grają u siebie, a kibice mogą być siódmym zawodnikiem.

W bojowych nastrojach do półfinałowej rywalizacji przystępują siatkarki ze Szczecina, choć po bolesnych porażkach w finale z Zawiszą Sulechów trudno spodziewać się o jakiś ich przebłysk formy. Jednak należy pamiętać, że w Piaście grają zawodniczki z przeszłością pierwszoligową, a doświadczenie w graniu dzień po dniu może mieć duże znaczenie.

Plan turnieju w Częstochowie - piątek: Developres Rzeszów - Piast Szczecin (16.30), AZS LSW Warszawa - SPS Politechnika Częstochowska (19).
Sobota: Developres - AZS LSW Warszawa (16.30), Politechnika - Piast (19).
Niedziela: Politechnika - Developers (11), AZS LSW Warszawa - Piast (13.30).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska