W Kruszwicy postawią jeden pomnik: dla tych co polegli i dla Chrystusa Króla

Konkurs na pomnik Pamięci Narodowej Kruszwiczan został ogłoszony w listopadzie ubiegłego roku. Burmistrz Dariusz Witczak wskazał wówczas dwa elementy, które monument powinien posiadać.

Miał to być napis "Nie żyje się by walczyć, lecz walczy się by żyć", który znajdował się na tablicy zamieszczonej na obelisku upamiętniającym ofiary II wojny światowej (został on rozebrany w trakcie prac rewitalizacyjnych prowadzonych na rynku). Elementem pomnika miał się również stać wizerunek Chrystusa Króla. Jego figura stała na rynku przed wojną.

Przeczytaj także: Przyszedł czas na nowy rynek w Kruszwicy
Ten pomysł nie wszystkim kruszwiczanom się podoba. - Lepiej, gdyby figura Chrystusa Króla stanęła przy kościele. Byłaby lepiej wyeksponowana - przekonuje jeden z mieszkańców Kruszwicy. Jest przeciwnikiem łączenia elementów patriotycznych z sakralnymi. Nie ukrywa, że do kościoła nie chodzi. Twierdzi jednak, że podobne zdanie na ten temat mają też jego katoliccy znajomi.

- Chodziło mi o to, żeby zachować historię, uszanować tradycję i przede wszystkim pamięć o tych mieszkańcach Kruszwicy, którzy oddali za Polskę swoje życie. Ten pomnik ma nawiązywać również do pomnika Chrystusa Króla, który był ufundowany przez społeczeństwo kruszwickie jako wotum wdzięczności za odzyskaną niepodległość - tłumaczy burmistrz Dariusz Witczak.

Przekonuje, że na dwa pomniki na rynku miejsca nie było. Zależało mu więc na symbolicznym połączeniu elementów historii i tradycji. - Szanować powinniśmy historię i wolę mieszkańców Kruszwicy, którzy chrześcijańskie symbole umieszczali w tym miejscu w przeszłości. I to chociażby z tego powodu przyzwoitym jest nawiązanie do takich aspektów. Myślę jednak, że pomnik nie będzie w swym zamiarze epatował sakralizacją i nie będzie sakralizował tego miejsca - dodaje burmistrz.

Na konkurs wpłynęło 8 prac. W trzech z nich wizerunek Chrystusa Króla był dominującym elementem. Ostatecznie wygrała koncepcja zespołu projektowego z Wrocławia (wizualizacja na zamieszczonym zdjęciu). - Jest to dość ciekawa propozycja. Monument składa się z dwóch części. Ma charakter symboliczny, trochę metaforyczny - ocenia burmistrz. Wizerunek Chrystusa Króla jak i innych postaci znalazły się na płaskorzeźbach. Tłem dla patrzących na pomnik od strony centralnej będzie żywe drzewo - specjalna odmiana dębu czerwonego.

Projekt zyskał aprobatę komisji, ale z sugestiami dotyczącymi wprowadzenia pewnych zmian. Dotyczą one między innymi większego wyeksponowania postaci, w tym wizerunku Chrystusa Króla. Wykonawca zgodził się nanieść te poprawki. Projekt przed ostateczną akceptacją ma być jeszcze oceniony przez mieszkańców Kruszwicy.