Na lipnowskim cmentarzu parafialnym ciągle jest mnóstwo ludzi. Przychodzą nie tylko na groby krewnych, ale też pamiętają o miejscach wiecznego spoczynku bohaterów, którzy polegli za Ojczyznę, i ludzi zasłużonych dla Ziemi Dobrzyńskiej. To m.in. mogiła Bronisława Michalskiego rozstrzelanego przez okupantów w 1918 roku, pomnik Jerzego Starzyńskiego zamordowanego przez bolszewików 14 sierpnia 1920 roku, mogiła Stanisława Muchy kaprala I Brygady Legionów Polskich z 1919 roku oraz grób kaprala Aleksandra Chrabąszczewskiego. Przed Dniem Wszystkich Świętych opuszczone groby porządkowali harcerze wraz z zuchami z 1 Drużyny Harcerskiej „Trójkolorowe Szeregi” oraz odświeżali słupy i oznaczenia Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice