W Odrach znów zagłosują. To decyzja sądu

Stanisław Trzyński straci mandat radnego, jeżeli wyrok sądu się uprawomocni

To nie jest jeszcze orzeczenie prawomocne. Obwodowa komisja wyborcza ma prawo złożyć apelację, ale wszystko wskazuje, że tak się nie stanie. Wyrok uprawomocni się po dwóch tygodniach, a wtedy wygaśnie też mandat radnego Stanisława Trzyńskiego. Dostał 121 głosów. Drugi wynik miał Henryk Sumionka (115) z Porozumienia Czerskiego. Różnica była więc niewielka, podczas gdy w urnie znaleziono ...osiem dodatkowych kart do głosowania.

Później w protokole wyborczym obwodowa komisja wyborcza zapisała, że najwyraźniej karty się skleiły przy wydawaniu przez członków komisji, a nieuczciwy wyborca nie powiadomił o tym komisji, tylko wrzucił głosy do urny.
- Komisarz wyborcza przychyliła się do naszego stanowiska - mówi "Pomorskiej" Marek Grzonka. - Uznała, że wybory w tym okręgu powinny być unieważnione.

Taka jest też decyzja sądu, choć wyrok musi się uprawomocnić. Kandydaci będą ci sami. Będzie nowy skład komisji wyborczej. Kiedy można spodziewać się wyborów? Prawdopodobnie na początku przyszłego roku. - To dla mnie przykra sprawa - mówi Trzyński.