W powiecie aleksandrowskim grasują oszuści. Policja ostrzega mieszkańców

- Osoby, które dzwonią i proszą o przekazanie pieniędzy, podając się za członka rodziny lub policjanta w rzeczywistości są przestępcami, nie mającymi nic wspólnego z policją – mówi asp. Marta Białkowska-Błachowicz, oficer prasowy. - Jedynym ich celem jest wzbogacenie się kosztem ludzkiej krzywdy. Po przekazaniu pieniędzy lub wpłaceniu ich na wskazane przez oszusta konto, wszelki kontakt z przestępcami się urywa. Z reguły wówczas pokrzywdzony orientuje się, że padł ofiarą oszusta.

Przestępcy nie próżnują. - Odnotowaliśmy kilkanaście takich prób na terenie naszego powiatu – informuje asp. Marta Białkowska-Błachowicz. - Na szczęście wszystkie były nieudane.

Należy pamiętać, że policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nie dzwoni z takim żądaniem więc należy zachować czujność. W przypadku podejrzenia oszustwa należy skontaktować się ze stróżami prawa, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

- Z policyjnych informacji wynika, że coraz więcej osób jest świadomych zagrożenia – dodaje oficer prasowy. - Dzięki temu często przestępcom nie udaje się oszukać kolejnych osób, do których telefonują oszuści, próbujący wyłudzić pieniądze.