Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie chojnickim biorą prawie 19 mln zł kredytu

Anna Klaman
Anna Klaman
Anna Klaman
Rada powiatu zgodziła się na zaciągnięcie prawie 19 mln zł kredytu, ale nim to się stało, starosta usłyszał od opozycji, że blokuje możliwości rozwojowe powiatu na kolejne kadencje. Fakty są takie, że dług będzie spłacany aż do 2030 r.

To radna Mirosława Dalecka zaczęła obrazowo wyliczać, jak będzie wyglądała przyszłość samorządu z nowym tak dużym kredytem.
Bo - dodajmy - nie jest jedyny - na koniec 2017 r. zadłużenie powiatu w bankach to 16,5 mln zł. Po zsumowaniu okazuje się, że łącznie do spłaty kolejne ekipy będą mieć aż 35 mln zł. To koronny argument Daleckiej - następcy będą mieli ograniczone możliwości inwestowania, bo będą mieli na karku miliony do oddania.

- Dla kolejnych wybranych ekip, rada, podejmując tę decyzję, zostawi po sobie wysokie kredyty - mówiła. - Przez następne trzy kadencje będą zmuszone je spłacać. Nie będą mogły inwestować. Zostawicie po sobie kredyt. Nie będzie można już tak inwestować.
Dalecka dodała, że to ewidentnie budżet wyborczy, czego skutkiem jest deficyt - teraz wykazywany na 23 mln zł. Stąd ów ogromny kredyt w wysokości 18 mln 700 tys. zł.

Co na to starosta? Zaczął wyjaśnienia od tego, że kredytów prawie od pięciu lat samorząd nie bierze. - Mamy okazję dostać dofinansowanie na różnego rodzaju przedsięwzięcia - mówił Stanisław Skaja. - Głównie na przedsięwzięcia drogowe. Jeżeli w tym roku nie zaciągniemy kredytów, to nie będziemy inwestować, nie będziemy robić inwestycji, tych, które - jak pani radna mówi - nie będą realizowane za rok, za dwa. No tak - bo być może nie będzie takiej potrzeby, tylko będziemy spłacali kredyt. Ale przecież to chyba normalne, logiczne, jeżeli coś będzie wykonane wcześniej!

https://pomorska.pl/starosta-szkoda-byloby-gminy-czersk/ar/12744508

A co do banków, starosta dodał, że nie wiadomo, czy za rok, dwa - na podobne inwestycje przyznałyby kredyty. - Myślę, że nie - zaraz sam odpowiedział. - Raczej tylko na zadania, które będą w jakichś programach realizowane.
Co ciekawe, skarbnik Elżbieta Smaglinska głosu nie zabrała, ale kiwała głową na potwierdzenie, gdy starosta - mówił, kiedy jest szansa na kredyt, a kiedy - nie.

W tym roku powiat wyda 55 mln zł na inwestycje. Pisaliśmy o nich w "Pomorskiej". Skaja uznał, że to, co powiat zaciąga, to "kropla w morzu", bo 30 mln zł pozyskano z zewnętrznych pieniędzy. - Nie możemy być krótkowzroczni - dodał. - Wtedy nas w ogóle nie będzie stać. Przecież nam dają trzy czwarte, a może nawet więcej. Kredyt na dzisiaj jesteśmy w stanie spłacać. Ten nowy i ten obecny. Tak - będzie do 2032 r., ale z czego powiat ma inwestować? My cały czas obracamy kredytem. Gdybyśmy tego nie mieli, to byśmy nie wykonywali tych wszystkich rzeczy. To jest normalna sprawa.

Starosta - zwracając się do opozycji - komentował: Powinniście się cieszyć, że dziś jeszcze możemy wziąć ten kredyt! Wszystkie wskaźniki ekonomiczne nam na te kredyty pozwalają. I wyznał szczerze (to ważne przed jesiennymi wyborami-red.), że przyszły rok - 2019 i kolejny - 2020 r. nie będą proinwestycyjne. - Będzie ich mniej, trzeba będzie się skupić tylko... (już nie dokończył myśli).
Dodajmy, dyskusja była wtórna - bo faktycznie wysokość kredytu ujęto już w budżecie na 2019 r., więc wywołana uchwała było już tylko konsekwencją wcześniejszej decyzji Rady Powiatu.

Za uchwałą było 15 radnych, dwie osoby - Mirosława Dalecka i Zenon Smagliński były przeciw.

Dwa lata programu 500 plus. Czy spełnia swoją rolę?

Źródło:
TVN 24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska