Dla leśników ukąszenia kleszczy są elementem ryzyka zawodowego. Na 45 zachorowań na boreliozę, które sanepid w Świeciu odnotował w 2014 roku, aż 10 dotyczyło osób zawodowo związanych z lasem. - W ramach BHP stosujemy środki zabezpieczające przed ukąszeniami kleszczy. To preparaty zapachowe. Ważna jest też szczelna odzież, żeby utrudnić kleszczom dostęp do skóry - zwraca uwagę Dorota Piechowska.
Kleszcze żerują nie tylko w lasach, także na łąkach, w parkach i na skwerach. Najlepiej czują się w miejscach o dużej wilgotności. Temperaturę ciała, wydychany dwutlenek węgla i zapach potu ofiary potrafią zwietrzyć nawet z 20 metrów.
Wszystkie przypadki zachorowań na boreliozę w powiecie świeckim przebiegały z objawami typowymi dla tej choroby. Chodzi o rumień, który pojawia się od jednego do trzech tygodni od ukąszenia i towarzyszące mu objawy grypopodobne. W takiej sytuacji trzeba jak najprędzej zgłosić się do lekarza, bo leczenie boreliozy antybiotykiem w początkowym etapie jest skuteczne.
Więcej wiadomości ze Świecia na www.pomorska.pl/swiecie.
Liczba zachorowań na nią w powiecie świeckim jest znacznie wyższa niż w całym województwie kujawsko-pomorskim. Współczynnik w Świeciu (liczba zachorowań na 100 tys. mieszkańców) wynosi 45,11; podczas gdy w województwie - 19,80. Pocieszające, że to wartość mniejsza niż w roku poprzednim, bo wtedy zachorowało o 13 osób więcej.
Czytaj e-wydanie »